Nowe Abramsy już w Wesołej

polska-zbrojna.pl 14 godzin temu

Pierwsze czołgi Abrams w wersji M1A2SEPv3 dotarły wczoraj późnym wieczorem do 1 Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej. Wcześniej na tych samych wozach żołnierze jednostki przeszli kurs w poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Teraz będą szlifować umiejętności na placach ćwiczeń i poligonach.

Abramsy przyjechały z Poznania na zestawach niskopodwoziowych. Jeszcze tej samej nocy zostały rozładowane i umieszczone w garażach. Wojsko nie podaje, ile wozów dotarło do Wesołej. Wiadomo jednak, iż zostaną one od razu włączone do szkolenia. Niebawem powinny zadebiutować na placach ćwiczeń i poligonach.

Abramsy, które dotarły do Wesołej to pierwsze w historii jednostki maszyny w wersji M1A2 SEPv3. W Polsce jest ich niespełna 30. Czołgi przypłynęły z USA w styczniu tego roku. Najpierw trafiły do Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu, gdzie przeszły tzw. deprocessing, czyli kompleksowy przegląd po transporcie. Potem część została przekazana poznańskiemu Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. – Nasze załogi korzystały z nich podczas kursu w Akademii Abrams – wyjaśnia kpt. Jacek Piotrowski, rzecznik 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Zajęcia rozpoczęły się w marcu. Żołnierze przez sześć tygodni poznawali nowe czołgi pod kierunkiem instruktorów z USA. Był to kurs uzupełniający, ponieważ załogi już wcześniej brały udział w pełnowymiarowym szkoleniu w oparciu o Abramsa w starszej wersji M1A2 SEPv2. W kwietniu „trójki” po raz pierwszy otworzyły ogień na poligonie w Biedrusku. Był to końcowy etap kursu, po którym żołnierze wrócili do macierzystej jednostki. Wczoraj w ślad za nimi dotarły czołgi. Tymczasem do CSWL trafiły już kolejne „trójki” i... kursanci – przede wszystkim z Wesołej.

REKLAMA

Abramsy w wersji SEPv3 to kolejne czołgi z USA, które otrzymała warszawska brygada. – Mamy już cały batalion wyposażony w wozy starszej wersji M1A1 – dodaje kpt. Piotrowski.

Abramsy uchodzą za jedne z najnowocześniejszych czołgów świata. W ostatnich latach resort obrony kupił ich aż 366 – 116 używanych maszyn M1A1 i 250 fabrycznie nowych M1A2 SEPv3. Pierwsze dotarły do Polski w komplecie, dostawy drugich powinny się zakończyć w przyszłym roku. Przez pewien czas CSWL korzystało też ze wspomnianych czołgów w wersji M1A2 SEPv2. Zostały one wypożyczone od Amerykanów na potrzeby szkolenia, ale wróciły już za ocean.

Czołgi wyposażone są w gładkolufową armatę M256 kalibru 120 mm, wielkokalibrowy karabin maszynowy 12,7 mm, dwa karabiny kalibru 7,62 mm, a także nowoczesny system kierowania ogniem. Ich jednostkę napędową stanowi turbowałowy silnik Honeywell o mocy 1500 KM. Zastosowane w Abramsach rozwiązania konstrukcyjne gwarantują załodze komfort służby i ponadprzeciętne bezpieczeństwo. Przykład – magazyny amunicji są oddzielone od przedziału bojowego pancernymi grodziami. Znajdują się one w tylnej części kadłuba. W razie trafienia siła wybuchu kierowana jest w górę, co znacząco zwiększa szanse załogi na przeżycie. Wersja SEPv3 od starszych różni się między innymi rozwiązaniami obejmującymi system kierowania ogniem i celowniki. Czołgi zyskały też pomocniczą jednostkę napędową APU.

Łukasz Zalesiński
Idź do oryginalnego materiału