Kreml nie wyklucza, iż dojdzie do kontaktu między Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem jeszcze przed jego zaprzysiężeniem na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych - wynika z nowego oświadczenia opublikowanego przez rosyjskie władze. Do tej pory rosyjski dyktator nie skomentował publicznie wyniku wyborów w USA. Media donosiły natomiast o "potajemnych gratulacjach" Putina i elity rosyjskiej.