Zbyt wielu niemieckich żołnierzy trafia za biurka zamiast do oddziałów. "To luksus, który mógł być uzasadniony w czasie pokoju" — mówi Imke von Bornstaedt-Kuepper, przewodnicząca Stowarzyszenia Urzędników Cywilnych i Pracowników Niemieckich Sił Zbrojnych. Doświadczona urzędniczka opowiada nam o głównych bolączkach niemieckiej armii i sposobach na jej naprawę.