Jednym z najważniejszych przygotowywanych narzędzi jest aplikacja, która pozwoli każdemu obywatelowi zgłosić potencjalnie niebezpieczne zdarzenie. To rozwiązanie, nad którym prace realizowane są już od kilku tygodni, ma wypełnić lukę w obecnym systemie komunikacji między obywatelami a służbami.
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wyjaśnił, iż nowa technologia rozwiąże problem, który dotychczas poważnie utrudniał szybką interwencję. – Na przełomie listopada i grudnia zamierzamy uruchomić wersję testową, udostępnić ją ograniczonej grupie użytkowników celem zweryfikowania i mamy nadzieję, iż dwa tygodnie później, czyli w połowie grudnia udostępnimy ją już całości społeczeństwa – poinformował.
Generał podkreślił, iż zgłaszający często nie są w stanie w precyzyjny sposób wskazać lokalizacji, co wydłuża reakcję służb. Nowa aplikacja ma to ułatwić: „Będzie można użyć jej do sfotografowania obiektu, przesłać dane geolokalizacyjne, by policja czy inne organy będą mogły bardzo gwałtownie rozstrzygnąć, gdzie to zdarzenie ma miejsce i czy jego natura jest rzeczywiście niebezpieczna”.
Operacja Horyzont i zaangażowanie wojska
Wprowadzenie aplikacji to element szerszych działań, które rząd zapowiedział w ramach operacji „Horyzont”. Jej głównym celem jest ochrona infrastruktury krytycznej i przeciwdziałanie próbom destabilizacji. W projekt zaangażowane zostały wszystkie najważniejsze formacje bezpieczeństwa, a wojsko skieruje do realizacji zadań choćby 10 tysięcy żołnierzy.
Minister obrony narodowej zaznaczył, iż obecność wojska w przestrzeni publicznej nie powinna budzić zdziwienia. – W stolicach państw europejskich często możecie spotkać na ulicach żołnierzy. Możecie zaobserwować działania pozamilitarne wojska. Polska jest do tego gotowa. Mamy trzecią co do wielkości armię – powiedział podczas konferencji.
Władze podkreślają, iż współczesne zagrożenia mają charakter wielowymiarowy. Oprócz tradycyjnych ryzyk pojawiły się działania hybrydowe, w tym próby sabotażu oraz ingerencji w funkcjonowanie kluczowych obiektów. Dlatego wszystkie służby mają działać w trybie zwiększonej gotowości.
Czujność w czasie wzmożonego ruchu społecznego
Dowódcy wojskowi zwrócili uwagę, iż nadchodzący okres wymaga szczególnej ostrożności ze względu na rosnący ruch w komunikacji publicznej i wzmożoną mobilność obywateli. Zwiększona liczba podróży i przemieszczania się może sprzyjać działaniom wrogich grup.
Gen. Kukuła wyjaśnił, iż państwo przygotowuje się na wiele potencjalnych scenariuszy, jednak nie oznacza to, iż są one spodziewane. – Przygotowujemy się do szerokiej palety zdarzeń, które mogą mieć miejsce. To nie oznacza, iż one nastąpią – zaznaczył.
Jednocześnie zwrócił uwagę na warunki sprzyjające działaniom nielegalnym. – Zwracam też uwagę na kalendarz astronomiczny. Noc jest naturalnym przykryciem działania grup sabotażowych, dywersyjnych. Dziś wprowadzamy tylko do systemu dodatkowe narzędzia i możliwości, by dalece ograniczyć ryzyko wystąpienia tych zdarzeń – dodał.
Dowódca zapewnił również, iż reakcja na zgłoszenia będzie natychmiastowa. – jeżeli tylko zauważycie państwo jakąkolwiek podejrzaną działalność, będziemy natychmiast reagować – poinformował.
Społeczeństwo odporne na strach
Władze wyraźnie podkreślają, iż nowe narzędzia mają budować świadomość społeczną, a nie panikę. Zgodnie z założeniem rządu, aplikacja ma zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i umożliwić obywatelom uczestnictwo w ochronie państwa w sposób odpowiedzialny i racjonalny.
Minister obrony narodowej zaznaczył, iż jednym z celów projektu jest wzmacnianie mentalnej odporności obywateli. – To jest też budowa silnego społeczeństwa, które widzi zagrożenie, informuje. Ma rozwagę, ale nie ma strachu. Bo strach to jest główny cel naszych adwersarzy – stwierdził.
Zdaniem władz świadome społeczeństwo stanowi istotny element stabilności państwa. Wprowadzenie aplikacji ma pomóc w budowaniu postawy, która łączy odpowiedzialność z odwagą, a jednocześnie wspiera skuteczność służb.
Nowa rola obywateli w systemie bezpieczeństwa
Twórcy projektu podkreślają, iż aplikacja pozwoli obywatelom na szybkie działanie w sytuacjach, które mogą wymagać interwencji odpowiednich służb. Dzięki połączeniu funkcji fotograficznej i geolokalizacyjnej stanie się narzędziem, które umożliwi natychmiastowe przekazanie kluczowych informacji.
Rząd zakłada, iż masowe korzystanie z aplikacji pozwoli na znaczne zwiększenie skuteczności w wykrywaniu incydentów o charakterze sabotażu. Każdy zgłaszający stanie się częścią sieci wczesnego ostrzegania, a system bezpieczeństwa państwa ma dzięki temu funkcjonować szybciej i sprawniej.
Nowe narzędzie ma także odciążyć służby, które dziś muszą często poświęcać czas na ustalanie podstawowych danych, takich jak dokładne miejsce zdarzenia. Po wdrożeniu aplikacji proces ten ma przebiegać automatycznie.









![Sprawdź, gdzie w tym tygodniu zabraknie prądu [24.11-30.11]](https://trzebnicainfo.pl/wp-content/uploads/sites/15/2023/02/obraz_2023-02-13_091004150.png)