Odchodzący generał: Szwajcaria wyposaży w kryzysie tylko 1/3 żołnierzy

upday.com 2 godzin temu
Szwajcaria nie jest w stanie obronić się przed atakiem na pełną skalę, a w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Rosji musi zwiększyć wydatki na wojsko - ostrzegł dowódca szwajcarskich sił zbrojnych generał Thomas Suessli. PAP

Odchodzący dowódca szwajcarskich sił zbrojnych generał Suessli ostrzega w wywiadzie, iż jego kraj nie przygotował się na poważną agresję militarną. Szwajcaria radzi sobie z cyberzagrożeniami i atakami niepaństwowych aktorów, ale ma krytyczne braki sprzętowe – w sytuacji kryzysowej wojsko wyposażyłoby w pełni tylko jedną trzecią żołnierzy.

Generał Suessli, który odchodzi ze stanowiska na początku stycznia, powiedział w rozmowie z "Neue Zuercher Zeitung": "Szwajcaria jest przygotowana na ataki »aktorów niepaństwowych« na infrastrukturę krytyczną oraz na ataki cybernetyczne, ale wojsko wciąż walczy z poważnymi brakami sprzętowymi". Kraj nie potrafi obronić się przed atakami rakietowymi dalekiego zasięgu ani przed pełnoskalową agresją.

"Trudno pogodzić się z tym, iż w prawdziwej sytuacji kryzysowej tylko jedna trzecia żołnierzy byłaby w pełni wyposażona" – przyznał Suessli w wywiadzie opublikowanym w sobotę.

Mimo iż Szwajcaria w ostatnich latach zwiększyła wydatki na obronność, modernizując systemy artyleryjskie i zamawiając amerykańskie myśliwce F-35, generał uważa, iż obecny poziom finansowania jest niewystarczający.

Cel: jeden procent PKB na obronność

Szwajcaria w tej chwili przeznacza około 0,7 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB) na obronność i planuje osiągnąć poziom jeden procent do 2032 roku. Mimo tych planów Szwajcarzy nie zmienili swojego stosunku do wojska pomimo wojny w Ukrainie i rosyjskich działań destabilizujących Europę.

Zagrożenie ze strony Rosji

Generał ocenia, iż przekonanie o ochronie zapewnianej przez neutralność jest fałszywe. Jego zdaniem Rosja przygotowuje się do dalszej eskalacji militarnej przeciwko Zachodowi.

W Szwajcarii mieszka ponad 80 rosyjskich obywateli, którzy mają powiązania z rosyjskimi służbami wywiadowczymi, choć do tej pory władze nie odnotowały rosyjskich aktów sabotażu.

W wywiadzie dla "Neue Zuercher Zeitung" Suessli potwierdził: "Mają już dziś miejsce cyberataki, dezinformacja oraz szpiegostwo". Ostrzegł, iż alpejski kraj musi być przygotowany na nasilenie tego typu działań.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału