Minęło ponad sto lat. Ponad sto lat polskiej odrodzonej państwowości. Liczymy szczodrze, choć przecież w tym wieku tyle ran, iż choćby wiek się kruszy na kawałki: pięć lat hitleryzmu, dziesięć lat stalinizmu, dwadzieścia pięć gomółkowszczyzno-gierkowszczyzny, dziesięć lat WRONy, trzydzieści pięć lat tego, co zwykło się nazywać III RP. Razem — niemal całe stulecie. Wystarczyło. Wystarczyło, [...]