Tak nieprawdopodobne rezultaty bojowe mogli osiągać strzelcy wyborowi, ale to podczas kilkuletnich wojen - uważają wojskowi eksperci. Prezydent Ukrainy nie mógł pominąć w przyznawanych oznaczeniach 25-letniego operatora
drona. Przypisano mu uśmiercenie ponad 400 rosyjskich żołnierzy. Po ceremonii żołnierz podsumował to trzema zdaniami.