Viktor Orbán
Premier Węgier Viktor Orbán ponownie ostrzegł przed groźbą eskalacji konfliktu między Unią Europejską a Rosją, sugerując, iż w Brukseli realizowane są przygotowania do wojny. W poniedziałkowym wpisie w mediach społecznościowych węgierski lider stwierdził, iż „nad Europą zbierają się ciemne chmury”, a – jego zdaniem – potencjalna data rozpoczęcia konfliktu miałaby przypadać na rok 2030.
Orbán wiąże swoją prognozę z unijnymi planami rozbudowy zdolności obronnych oraz z przyspieszoną procedurą akcesji Ukrainy do UE. Przypomniał, iż traktat ustanawiający Unię Europejską zakłada obowiązek udzielenia pomocy państwu członkowskiemu w przypadku zbrojnej napaści. W ocenie premiera Węgier przyjęcie Ukrainy do UE „walczącej na froncie” miałoby skutkować „natychmiastowym wybuchem wojny”.
W swoim wpisie Orbán wskazał również, iż wybory parlamentarne na Węgrzech w 2026 roku mogą – jego zdaniem – być „ostatnimi, w których naprawdę będzie można zdecydować o wojnie i pokoju”. Porównał obecną sytuację do kryzysu migracyjnego z 2015 roku, argumentując, iż niektóre decyzje polityczne „mogą być nieodwracalne”.
Węgierski przywódca od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę apeluje o jak najszybsze zakończenie działań wojennych i często krytykuje unijną politykę wobec Moskwy. W niedzielnym wpisie na platformie X podkreślił, iż „wojna to ból”, przypominając o ludzkich kosztach konfliktu. Jednocześnie pochwalił politykę Donalda Trumpa, którego określił jako przywódcę „szczerze nienawidzącego wojny” i zdolnego – w jego ocenie – doprowadzić do pokoju.