Przedstawiciel USA Robert Wood ocenił, iż udział żołnierzy Korei Północnej "zagraża bezpieczeństwu całej Europy" i "fundamentalnie zmienia naturę wojny" w Ukrainie. Ukraiński ambasador Serhij Kislica powiedział przedstawicielowi Pjongjangu, iż "skończy na ławie oskarżonych". Głos zabrali wysłannicy Rosji, Korei Północnej i Polski.