Wykorzystanie sztucznej inteligencji przy gromadzeniu i przetwarzaniu informacji oraz bezpieczeństwo baz danych to obszary, w których partnerem technologicznym resortu obrony będzie amerykańska firma Palantir Technologies. W poniedziałek został podpisany list intencyjny w sprawie dalszej współpracy. W ciągu 2-3 miesięcy mają zostać zawarte umowy wykonawcze.
Podpisanie listu intencyjnego między MON a firmą Palantir, fot. MON
–To niezwykły moment dla bezpieczeństwa państwa polskiego. Jeden z najważniejszych w historii budowy systemu obronnego – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz po podpisaniu listu intencyjnego o współpracy między resortem obrony a firmą Palantir Technologies.
REKLAMA
Amerykański koncern, jeden z liderów sektora przetwarzania danych i implementacji rozwiązań opartych o sztuczną inteligencję, ma dostarczyć na użytek instytucji MON-u i Wojska Polskiego rozwiązania informatyczne służące do gromadzenia i przetwarzania informacji oraz zwiększające bezpieczeństwo baz danych, będących w posiadaniu resortu.
– Strategia przyjęta w Ministerstwie Obrony Narodowej obejmuje rozwój sztucznej inteligencji oraz utworzenie Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji w Dowództwie Komponentu Obrony Cyberprzestrzeni. Centrum potrzebuje rozwiązań takich jak te, które oferuje Palantir – stwierdził wicepremier.
Współpraca z Palantir Technologies rozpoczęła się w grudniu 2024 roku, po podpisaniu porozumienia o współpracy w zakresie cyberbezpieczeństwa technologii informatycznych. Jak poinformował dzisiaj szef MON-u, przez ostatni rok w resorcie odbywały się spotkania robocze, ćwiczenia i warsztaty, na których analizowane były propozycje amerykańskiej firmy.
Podpisanie listu intencyjnego między MON a firmą Palantir, fot. MON
Ze strony wojska brali w nich udział przedstawiciele nie tylko Komponentu Obrony Cyberprzestrzeni, ale także m.in. Dowództwa Generalnego i Operacyjnego RSZ czy Inspektoratu Wsparcia, czyli tych instytucji, które na co dzień zarządzają ogromnym potokiem danych. Pozytywne wyniki tych pilotażowych projektów i potencjał drzemiący w technologiach Palantiru doprowadziły do podpisania dzisiejszego listu intencyjnego, który wprowadza tę współpracę na wyższy poziom.
– Aby być liderem NATO, nie wystarczy kupować czołgi, samoloty, śmigłowce i tradycyjny sprzęt wojskowy, dzisiaj najważniejszym wyzwaniem dla wszystkich armii świata jest budowa zasobów informacyjnych – mówił dzisiaj szef MON-u. Jak dodał, bazy danych są w tej chwili największą walutą, cenniejszą niż złoto. – To największy skarb współczesnego świata, dlatego trzeba nimi dobrze zarządzać i odpowiednio je chronić – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
