II wojna światowa w Starachowicach rozpoczęła się od ataku Niemców na miasto 6 września 1939 roku.
W pierwszych dniach doszło do starcia niemieckiego oddziału rozpoznawczego z plutonem artylerii przeciwlotniczej Zakładów Starachowickich. Niemcy z III dywizji lekkiej starli się z jednym z plutonów przeciwlotniczych Zakładów Starachowickich, który strzegł nieba nad fabryką. Zginęli wówczas żołnierze i przypadkowi ludzie, głównie pracownicy wracający do domów z Zakładów Starachowickich. Dziś w miejscu nieopodal tego wydarzenia jest pomnik, poświęcony Obrońcom Starachowic. Tu złożono kwiaty i zapalono znicze w asyście kompanii reprezentacyjnej klas mundurowych Zakładu Doskonalenia Zawodowego.
Starosta starachowicki Piotr Babicki przypomniał, iż 86 lat temu rozpoczęła się wojna również dla mieszkańców miasta. – Zginęło wówczas ponad dwadzieścia osób, najmłodsza dziewczynka miała 9 lat, zniszczono też doszczętnie dwadzieścia domostw. Wszystkich, którzy z bronią w ręku i bez niej walczyli o wolność, dziś wspominamy. Ważnym elementem tych uroczystości jest wychowanie młodych ludzi. Dziś uczniowie Szkoły Podstawowej numer 11 wystąpili w pięknym montażu słowno-muzycznym, który pokazuje, iż tamte wydarzenia są dla nich ważne, a miłość do kraju jest częścią ich świata – zaznaczył starosta.

Wartę honorową przy pomniku Obrońców Starachowic zaciągnęli harcerze. Drużynowa Martyna Rokita ze starachowickiego hufca podkreśla, iż pamięć o bohaterach jest bardzo ważna.
– Mogę uczcić pamięć tych, którzy polegli za Ojczyznę i jestem dumna z tego, iż mogę pełnić tu wartę. Jestem też drużynową zastępu zuchów i im także mówię o ważnych momentach z naszej historii, aby mogły w przyszłości również stanąć na tym miejscu – zwraca uwagę.
Starachowiccy harcerze zorganizowali także grę miejską, której fabuła nawiązuje do 86. rocznicy obrony miasta.





