Papierowe mapy i prognozy pogody z internetu. Rosyjskie lotnictwo zmieniło się w latającą katastrofę. "Paliwo tankujemy na oko, trochę dolewamy na wszelki wypadek"

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Władimir Putin, w tle ogon samolotu Airbus A321-211 rosyjskich linii lotniczych Aerofłot


"Przez jakiś czas naprawdę mieliśmy ze sobą wielkie papierowe segregatory. Lataliśmy z ogromną walizką z mapami wszystkich krajów". Tak Wasilij, pilot Boeinga 737-800, opisuje sytuację Aerofłotu po opuszczeniu rosyjskiego rynku przez zachodnie firmy lotnicze w 2022 r. Choć od tego czasu Rosja stworzyła własne aplikacje z nawigacją, w innych aspektach jej lotnicwto kuleje — przez brak podstawowych systemów piloci muszą manualnie planować trasy czy obliczać ilość paliwa do samolotów, a pogodę sprawdzać na ogólnodostępnych stronach internetowych. Byli pracownicy rosyjskich linii lotniczych opowiedzieli serwisowi The Insider, jak wygląda lotnictwo Rosji od środka. Cofnęło się w czasie o dobre kilkadziesiąt lat.
Idź do oryginalnego materiału