
Dwudziestolecie międzywojenne w Polsce było czasem rozkwitu literatury. Poeci, którzy tworzyli w tamtym okresie, próbowali nazywać emocje i doświadczenia ludzi żyjących w czasie poprzedzającym nadejście kolejnej wojny. Wśród twórców tego okresu Pawlikowska-Jasnorzewska, Tuwim, Leśmian czy Staff był także Paweł Hertz. To jemu poświęcona była konferencja “Uprawianie kultury wokół dziedzictwa Pawła Hertza (1918-2001)”, która odbyła się w dniach 23 i 24 września w auli Uniwersytetu Jana Długosza.
Paweł Hertz był poetą, prozaikiem, eseistą i tłumaczem. Urodził się 1918 w Warszawie. Od najmłodszych lat związany był z literaturą, w wieku 16 lat pisał dla tygodnika „Wiadomości Litrerackie”. Podczas pracy w periodyku poznał się z Jarosławem Iwaszkiewiczem, z którym przed wojną podróżował. Pomimo rozwoju w prasie, poeta nie był tak znany, jak inni artyści tworzący w tym czasie, o czym opowiedział nam prof. Ireneusz Piekarski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II:
Paweł Hertz stosunkowo wcześniej wycofał się z pisania wierszy. Zaczął pisać bardzo wcześnie. Jako szesnastolatek debiutował, i to nie byle gdzie, bo w „Wiadomościach Literackich”. Jego wejście do świata literatury było bardzo wyraźne, widoczne, dostrzeżone. Stosunkowo gwałtownie uznał, iż jako poeta nie ma nic nowego do powiedzenia. Przestał publikować wtedy, kiedy poeci tacy jak Herbert, Szymborska, Różewicz ogłaszali swoje tomy.
Hertz bardziej niż z poezji, znany jest z bycia edytorem i tłumaczem:
To są dwie różne działalności, więc myślę, iż jedno nie wyklucza drugiego. Choć rzeczywiście, jeżeli chodzi o jego rolę dla kultury polskiej, to Paweł Hertz – edytor, Paweł Hertz – tłumacz, Paweł Hertz – eseista, jest kimś w pierwszej lidze. jeżeli mówimy o Hertzu poecie, kilka wierszy na pewno przetrwa próbę czasu.
Poezja w ostatnich latach jest rozpowszechniana w popkulturze. Przykładem tego są piosenki Sanah, która stworzyła utwory bazujące na tekstach m.in. Szymborskiej, Słowackiego, Poświatowskiej. Czy utwory Pawła Hertza mają szansę na ukazanie się w takiej formie?:
Oczywiście to jest wyobrażalne. Myślę, iż w odniesieniu do każdego poety jakaś aktualizacja poprzez połączenie tekstu z muzyką jest ważna. Taka historia miała miejsce. Swego czasu znany kompozytor, Zygmunt Mycielski zrobił muzykę do tomu poezji Pawła Hertza, „Lirnik Mazowiecki”. Czy dzisiaj ktoś chwyci Pawła Herca jako teksty, żeby zrobić do tego muzykę? Nie wiem, myślę, iż warto.
Twórczość Pawła Hertza, choć nie zawsze doceniana na tle innych poetów dwudziestolecia, stanowi istotny element literatury. Jego działalność edytorska i translatorska przyczyniła się do zachowania wielu dzieł z tamtego okresu i rozwoju kultury polskiej.



