Pentagon wstrzymuje broń dla Ukrainy w ramach America First

upday.com 8 godzin temu

Pentagon wstrzymał część dostaw broni na Ukrainę w ramach "rygorystycznego przeglądu zdolności" mającego dostosować je do priorytetów obronnych wspierających agendę "America First". Rzecznik Pentagonu Patrick Parnell potwierdził tę decyzję podczas środowego briefingu.

Od tej pory Pentagon nie będzie publicznie informować o szczegółach dostaw broni na Ukrainę, w tym o dostarczanym uzbrojeniu i czasie dostaw. Takie praktyki stosowała poprzednia administracja Joe Bidena.

Wstrzymane dostawy uzbrojenia

Według radia NPR wstrzymana została stosunkowo niewielka partia uzbrojenia. W jej skład wchodzi 30 rakiet PAC-3 do systemów Patriot, 8,5 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej oraz 252 rakiety GMLRS do systemów HIMARS.

Dodatkowo zatrzymano 92 pociski AIM-7 stosowane do strącania rakiet przez F-16 i systemy naziemne NASAMS. «Uważamy to za rozsądny, pragmatyczny krok w kierunku stworzenia ram umożliwiających ocenę, jaka amunicja jest wysyłana i gdzie» - powiedział Parnell.

Krytyka poprzedniej administracji

Rzecznik Pentagonu skrytykował politykę poprzedniej administracji. «Przez długi czas, cztery lata pod rządami Bidena, rozdawaliśmy broń i amunicję, nie zastanawiając się nad tym, ile jej mamy» - stwierdził Parnell.

Dodał, iż prezydent Donald Trump został wybrany, stawiając Amerykę na pierwszym miejscu i broniąc ojczyzny. Następnie ma to być połączone ze strategią obrony narodowej i przestawieniem na Indo-Pacyfik.

Decyzja należy do Trumpa

Do prezydenta Trumpa i szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha będzie należeć decyzja, co zrobić ze wstrzymanymi dostawami broni. Parnell stwierdził jednocześnie, iż Pentagon przez cały czas oferuje prezydentowi «solidne opcje» dotyczące wsparcia Ukrainy.

Mimo słów o konieczności badania poziomów zapasów w amerykańskich arsenałach, Parnell zapewnił, iż wojsko ma wszystko, czego potrzeba. «Wojsko ma wszystko, czego potrzeba do przeprowadzenia dowolnej misji, w dowolnym miejscu, w dowolnym czasie, na całym świecie» - powiedział.

Departament Stanu uspokaja

Do «ostrożnych ocen» zachęcała w środę rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce. Zaznaczyła, iż decyzja ta nie oznacza wstrzymania wsparcia dla Ukrainy.

«Podkreślę to: to nie jest zaprzestanie przez nas pomocy Ukrainie lub dostarczania broni. To jest jedno wydarzenie w jednej sytuacji i omówimy, co jeszcze się wydarzy w przyszłości» - powiedziała Bruce. Ostrzegła przed wyciąganiem zbyt daleko idących wniosków.

Priorytetem zakończenie wojny

Ani Parnell, ani Bruce nie odpowiedzieli wprost na pytania sugerujące, iż decyzja zachęci Rosję do wzmożenia bombardowań Ukrainy. Bruce stwierdziła, iż dla Trumpa doprowadzenie do zakończenia wojny przez cały czas jest priorytetem.

Dodała, iż Trump jasno wyraził swoją «furię» z powodu rosyjskich bombardowań. Parnell zaznaczył, iż głównym celem Trumpa jest zakończenie zabijania w Ukrainie, ale również kieruje się filozofią stawiającą interesy Ameryki na pierwszym miejscu.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału