„Priorytetem operacji, o której szef Sztabu Generalnego WP mówi jako o „największej w historii Polski”, będzie bezpieczeństwo mieszkańców i odbudowa po powodzi. Szef MON zapowiada, iż wojsko pozostanie na terenach popowodziowych co najmniej do końca roku. To ma być „największa operacja w historii Polski”. Tak o rozpoczynającej się oficjalnie w najbliższy poniedziałek (23 września) wojskowej akcji mówi szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, wskazując na „pięć linii wysiłku” żołnierskich działań pod nazwą „Feniks”. Ich głównym celem będzie zaangażowanie i kompleksowa pomoc armii w odbudowie terenów dotkniętych powodzią.
Piątkowy przegląd mediów; Putin odmawia armii; warmaty na Dalekim Wschodzie
„Priorytetem operacji, o której szef Sztabu Generalnego WP mówi jako o „największej w historii Polski”, będzie bezpieczeństwo mieszkańców i odbudowa po powodzi. Szef MON zapowiada, iż wojsko pozostanie na terenach popowodziowych co najmniej do końca roku. To ma być „największa operacja w historii Polski”. Tak o rozpoczynającej się oficjalnie w najbliższy poniedziałek (23 września) wojskowej akcji mówi szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, wskazując na „pięć linii wysiłku” żołnierskich działań pod nazwą „Feniks”. Ich głównym celem będzie zaangażowanie i kompleksowa pomoc armii w odbudowie terenów dotkniętych powodzią.