Snajperzy, myśliwce, niszczyciele — od piątku po południu nie ma możliwości przedostania się na centralny Plac Świętego Piotra. Pogrzeb papieża Franciszka po raz pierwszy od ponad 100 lat odbędzie się poza Watykanem. W tych dniach Rzym przypomina więc strefę o zaostrzonej ochronie. Porządku pilnują karabinierzy, Gwardia Szwajcarska, policja i niezliczone rzesze wolontariuszy. To jednak nie wszystko.