Pieniądze, szantaż, pobudki ideologiczne i ofiary Telegrama. Dlaczego za aktami dywersji stoją obywatele Ukrainy
rp.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Foto: PAP/Tomasz Wojtasik
Bez ukraińskich danych wywiadowczych o osobach współpracujących z Rosją, Polska nie poradzi sobie z dywersantami. W samej Ukrainie toczy się aż 2,8 tys. śledztw o sabotaż i szpiegostwo.
- Strona główna
- Ukraina
- Pieniądze, szantaż, pobudki ideologiczne i ofiary Telegrama. Dlaczego za aktami dywersji stoją obywatele Ukrainy
Powiązane
RELACJA. 1391. dzień wojny na Ukrainie
1 godzina temu
Polecane
"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle
1 dzień temu
Multikulti nad Sekwaną. Efekty
3 dni temu








