Miłośnicy militariów z pewnością już odliczają dni. W weekend 28–29 czerwca plac przy ul. Zielonej w Kaliszu ponownie zamieni się w wojskowe miasteczko – wszystko za sprawą XXIII edycji Pikniku Militarnego, który co roku przyciąga tłumy pasjonatów sprzętu wojskowego, historii i współczesnych sił zbrojnych.
Organizatorzy jak zwykle zadbali o moc atrakcji. W programie imprezy znajdą się m.in. pokazy dynamiczne pojazdów, wystawy sprzętu wojskowego, prezentacje jednostek mundurowych oraz możliwość bezpośredniego kontaktu z żołnierzami i służbami.
– Na naszym pikniku nie może zabraknąć prawdziwych czołgów. Z tego, co mogę na tę chwilę powiedzieć, obiecane mamy aż trzy sztuki – zapowiada Bartłomiej Kubik, jeden z organizatorów wydarzenia. – Jeden to będzie już wszystkim znany Abrams. Dwa następne to czołgi typu Leopard, z czego jeden w najnowszej wersji – dodaje.
Oprócz imponujących maszyn pancernych, na miejscu pojawią się saperzy z Inowrocławia, specjaliści od łączności z Sieradza oraz przedstawiciele Szkoły Oficerskiej z Poznania, którzy również przywiozą swój sprzęt. Piknik to nie tylko pokaz wojskowej siły, ale też okazja do rozmów i poznania codzienności służb mundurowych z bliska.
– Można podejść, obejrzeć sprzęt, a w wielu przypadkach choćby wejść do środka. Porozmawiać z żołnierzami o tym, jak wygląda ich praca, jak obsługuje się te maszyny. Tak samo z policjantami i strażakami. To wiedza, do której na co dzień nie mamy dostępu – zachęca Kubik.
XXIII Piknik Militarny to nie tylko gratka dla fanów militariów, ale także doskonała okazja do rodzinnego spędzenia czasu i edukacyjnej przygody dla najmłodszych. Impreza z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem – nie bez powodu. Warto więc zarezerwować czas i zajrzeć w ostatni weekend czerwca na plac przy ul. Zielonej. Czołgi, wojskowe pojazdy i niecodzienne rozmowy już czekają.


