Straż Graniczna poinformowała o incydencie, który wydarzył się na Morzu Bałtyckim. Dwa rosyjskie myśliwce przeleciały nisko nad platformą Petrobalticu, naruszając strefę bezpieczeństwa instalacji. To infrastruktura krytyczna, odpowiedzialna za wydobycie ropy i gazu, dlatego takie działania są traktowane z najwyższą powagą.

Fot. Warszawa w Pigułce
Reakcja służb w Polsce
Po zdarzeniu natychmiast powiadomiono Siły Zbrojne RP i inne instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa. Straż Graniczna w komunikacie podkreśliła, iż wszystkie służby monitorują sytuację na Bałtyku, również poza polskimi wodami terytorialnymi. Wzmożona czujność dotyczy przede wszystkim infrastruktury morskiej, która w obecnej sytuacji geopolitycznej jest szczególnie narażona na incydenty.
Kontekst i znaczenie
Przelot rosyjskich maszyn nad platformą to nie tylko naruszenie zasad bezpieczeństwa. To także sygnał polityczny i próba sprawdzenia reakcji strony polskiej. W ostatnich latach podobne działania obserwowano w krajach bałtyckich i Skandynawii, co budzi niepokój w całym regionie. Każdy taki incydent zwiększa napięcie i zmusza państwa NATO do wzmożonej obecności wojskowej.
Co to oznacza dla Ciebie?
Dla mieszkańców Polski i regionu Bałtyku takie sytuacje przypominają, jak istotna jest ochrona infrastruktury krytycznej – nie tylko na lądzie, ale też na morzu. Platformy wydobywcze, gazociągi czy porty mają najważniejsze znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego. Incydent pokazuje, iż napięcia w naszej części Europy nie są abstrakcją, ale realnym zagrożeniem, które ma bezpośredni wpływ na codzienne życie – od dostaw surowców po stabilność gospodarki.
Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby.#MorskiOddziałSG
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 19, 2025