Pioruny dla sojuszników

Polska, Litwa, Łotwa i Norwegia planują wspólne zakupy w polskiej zbrojeniówce. Chodzi o przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun. jeżeli dojdzie do podpisania kontraktu, sojusznicy będą mogli otrzymać zwrot części poniesionych kosztów z unijnego programu EDIRPA. – Czekamy na pozytywną opinię organu oceniającego – napisał na portalu X wiceminister Paweł Bejda.

EDIRPA to program Unii Europejskiej, który ma na celu wzmocnienie przemysłu obronnego poprzez zamówienia, które w poszczególnych firmach zbrojeniowych wspólnie składa grupa kilku państw. Gdy na taką współpracę zdecydują się przynajmniej trzy kraje, każdy z nich będzie miał możliwość uzyskania z budżetu UE częściowego zwrotu poniesionych kosztów.
Jak poinformował Paweł Bejda, wiceminister obrony narodowej, z takiej możliwości postanowiła skorzystać m.in. Polska. – Nasz produkt eksportowy, przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun zgłoszony do unijnego programu w ramach konsorcjum z krajami: Łotwą, Norwegią i Litwą. Czekamy na pozytywną opinię organu oceniającego – napisał wiceszef resortu na portalu X. Wspólne zakupy zapowiedziało w mediach społecznościowych także litewskie ministerstwo obrony. – Litwa i Polska wspólnie kupią mobilne systemy obrony powietrznej krótkiego zasięgu Piorun. Te nowoczesne, przenośne systemy wzmocnią naszą obronę powietrzną i wzmocnią współpracę z naszym bliskim sojusznikiem – czytamy na X.

Pioruny, które produkuje spółka Mesko, są znane zagranicznym armiom. Zarówno Łotwa, jak i Norwegia zamawiały już u polskiego producenta to uzbrojenie, a Litwa dysponuje jego wcześniejszą wersją, czyli zestawami Grom. Polskie Pioruny kupiły również Stany Zjednoczone, Gruzja, Estonia i Słowacja. Sprzęt sprawdził się także podczas walk w Ukrainie.