PIOTRKOWSKA 93. Pierwszy wiatrak Jakuba Petersa, pierwsza mechaniczna piekarnia Walentego Kopczyńskiego, futra Antoniego Maniszewskiego....,czyli ku chwale łódzkich rzemieślników.
baedekerlodz.blogspot.com 1 rok temu
Na
tej posesji, w 1829 roku Jakub Peters postawił pierwszy
w
osadzie Łódka wiatrak.
Posesja ta ciągnęła się aż do ulicy Wólczańskiej.
Na
mocy protokołu deklaracyjnego, zawartego w grudniu 1837 roku, Jakub
Peters,
mechanik i budowniczy, objął dwa place o numerach hipotecznych 139
i 140 przy ulicy Piotrkowskiej (dzisiaj Piotrkowska 93 i 95).
Faktyczne objęcie nieruchomości miało miejsce wcześniej, pod
koniec lat 20. XIX stulecia. W 1837 roku stał już frontowy dom
murowany przy Piotrkowskiej 95, w podwórzu właściciel wystawił
inne
zabudowania,
a w tyle posesji, po środku dwóch działek, wspomniany wiatrak.
Piotrkowska 95.
Rodzina
Petersów przybyła do Łodzi w drugiej połowie lat 20. XIX wieku.
Młynarz Marcin
Peters (ur.
ok. 1760), wtedy już wdowiec, zamieszkał w drewnianym domu rządowym
nr 2 (północna część obecnej Piotrkowskiej 268).
Piotrkowska 268.
W północnej części tej działki stał drewniany dom Jakuba Petersa.
Od południa widoczny dawny pałac Karola Schieblera, dzisiaj siedziba Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Łódzkiej.
Marcinowi Petersowi towarzyszyli synowie: Jakub (ur.
ok. 1804), Henryk (ur.
ok. 1801) i córka Wilhelmina (ur.
ok. 1803). Dzieci Marcina urodziły się w Królestwie Pruskim, w
mieście Elbing (dzisiejszy polski Elbląg). Marcin Peters zmarł w
sędziwym wieku, w 1846 roku. W
latach 30. XIX wieku syn Marcina, Jakub Peters wystawił dom
Zgromadzenia Majstrów Tkackich, zwany potocznie Meisterhausem, oraz
drugi, dom własny, przy Nowym Rynku 5 (dzisiaj pl. Wolności).
"Meisterhaus", rok 1858.
Piotrkowska 100, stary dom Zgromadzenia Majstrów Tkackich, przed 1889 rokiem.
Piotrkowska 100 u zbiegu z ulicą Tuwima (dawniej ul. Przejazd).
W
okresie 1843-1844 Jakub Peters prowadził prace przy budowie szpitala
św. Aleksandra, zaś w latach 1853-1856 wykonał remont kościoła
św. Trójcy.
Szpital miejski św. Aleksandra, pierwszy miejski szpital w Łodzi.
Obecnie w tym budynku po licznych przebudowach i rozbudowach mieści się Wyższe Seminarium Duchowne.
(źródło fotografii: Narodowe Archiwum Cyfrowe)
Przeczytaj w baedekerze:
WYŻSZE SEMINARIUM DUCHOWNE – DAWNY… SZPITAL POWIATOWY. (baedekerlodz.blogspot.com)
Kościół św. Trójcy. Lata 1910-1918.
(źródło fotografii: urbanity.pl)
Kościół
św. Trójcy (dzisiaj Kościół Zesłania Ducha Świętego)
Przeczytaj w baedekerze:
PIOTRKOWSKA 2-2a - Kościół pw. Zesłania Ducha Świętego. (baedekerlodz.blogspot.com)
Drugi
rozdział działalności Jakuba Petersa i jego brata Henryka, to
przemysł. Na mocy kontraktu zawartego w 1847 roku bracia Jakub i
Henryk Peters kupili fabrykę przy ulicy Emilii 616/617, należącą
wcześniej do jednego z pierwszych łódzkich przemysłowców, Tytusa
Kopischa.
Syn
Jakuba, Ludwik
przejął prowadzenie fabryki ojca przy ówczesnej ulicy Emilii
616/617, ale w 1872 roku ogłoszono upadłość przedsiębiorstwa.
Obiekty fabryczne przeszły w ręce Karola
Scheiblera.
Piotrkowska 93.
Wróćmy
na Piotrkowską - w 1839 roku Jakub Peters sprzedał wiatrak, wraz z
połową terenu obu posesji od strony ulicy Wólczańskiej,
młynarzowi, Andrzejowi
Jezierskiemu i
jego żonie, Annie.
Piotrkowska 93 i 95.
W
1844 roku Peters sprzedał frontową połowę nieruchomości przy
Piotrkowskiej 95 Janowi
Andrzejewskiemu. W
październiku 1849 roku
Andrzejewski sprzedał nieruchomość Andrzejowi
Jezierskiemu,
który w ten sposób stał się właścicielem 3/4 nieruchomości
Piotrkowskiej 93/95. W
1839 roku Peters sprzedał drugą połowę nieruchomości przy
Piotrkowskiej 93, nie posiadającej domu frontowego, Danielowi
Gurke,
który po kilku miesiącach, w 1840 roku, sprzedał
nieruchomość Fryderykowi
Hanselmannowi. Na
mocy kontraktu z października 1849 roku Hanselmann sprzedał
nieruchomość Ignacemu
Kopczyńskiemu. Jeszcze
na początku lat 90. XIX wieku front posesji Piotrkowskiej 93 był
niezabudowany, co stanowiło ewenement na skalę całej ulicy
Piotrkowskiej.
"Łodzianin", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1893.
Właścicielem
nieruchomości stał się w 1849 roku, dwa lata po ślubie
z Antoniną
Thoma, wdową
po Jerzym
Fitz’u,
młynarz Ignacy Kopczyński. W latach 70. XIX wieku właścicielka
posesji, wdowa po Ignacym, Antonina Kopczyńska przez cały czas nie mogła
pochwalić się budynkiem frontowym. Dopiero w 1894 roku, Walenty
Kopczyński postawił dwupiętrową kamienicę według projektu
architekta Ignacego
Stebelskiego.
"Führer durch Lodz", 1898.
Z
nastaniem następnego pokolenia, profesja piekarska rodziny
Kopczyńskich została wprowadzona na nowe tory. Sprawcami postępu i
dynamicznego rozwoju byli synowie Ignacego, Walenty i Józef
Kopczyńscy.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy. rok 1900.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy. rok 1901.
"Rozwój", rok 1900.
"Goniec Łódzki", rok 1901.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1902.
Przełomowy
okres nastąpił w latach 90. XIX wieku. W nowej, dwupiętrowej
kamienicy frontowej rozpoczęła działalność piekarnia Józefa, a po latach, na ulicy Juliusza 14 (dzisiaj Dowborczyków 31), Walenty
wybudował pierwszą łódzką piekarnię mechaniczną.
Spis wystawców i okazów Wystawy Higieniczno-Spożywczej w Łodzi, rok 1903.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1909.
Firma Kopczyńskich sprzedawała również .... mleko z folwarku Ludwika Meyera na Brusie.
Willa Ludwika Meyera na Brusie.
"Rozwój", rok 1905.
Przeczytaj w baedekerze:
Willa Ludwika Meyera na Brusie. (baedekerlodz.blogspot.com)
"Rozwój", rok 1907.
Kalendarz Informacyjny "Rozwoju", rok 1912.
"Rozwój", rok 1912.
"Rozwój", rok 1912.
"Lodzer Zeitung", 1913.
"Rozwój", rok 1913.
Informator Handlowo-Przemysłowy m. Łodzi, rok 1914.
11 czerwca 1914 roku w Ostrowiu zmarł Walenty Kopczyński, brat Józefa. Z nekrologów umieszczonych w łódzkiej prasie dowiadujemy się o działalności Kopczyńskiego; piastował stanowisko Starszego Zgromadzenia Cechu Piekarzy, był wice-komendantem Łódzkiej Straży Ogniowej i prezesem Stowarzyszenia Właścicieli Piekarń.
"Rozwój", rok 1914.
"Rozwój", rok 1914.
"Rozwój", rok 1914.
"Rozwój", rok 1914.
Przed wybuchem pierwszej wojny światowej, przy samej ulicy
Piotrkowskiej Kopczyńscy mieli rozmieszczonych pięć filii swojej
firmy.
"Rozwój", rok 1914.
Informator Handlowo-Przemysłowy, rok 1914.
"Lodzer Zeitung", 1914.
Piotrkowska 76.
Przeczytaj w baedekerze;
PIOTRKOWSKA 76 – kamienica Mojżesza Wienera, najlepsza cukiernia w mieście i jej goście. (baedekerlodz.blogspot.com)
Na początku XX stulecia Kopczyńscy zajmowali niekwestionowane pierwsze miejsce w obszarze łódzkiego piekarnictwa. Firma, występująca pod szyldem „Walenty Kopczyński” (prowadził ją brat, Józef), posiadała liczne filie na terenie całego miasta, w tym kilka na Piotrkowskiej (główny magazyn mieścił się przy Piotrkowskiej 76), oraz zaopatrywała, na zasadzie wyłączności, wiele łódzkich sklepów.
W
1912 roku mechaniczna piekarnia "Walenty Kopczyński"
wystawiła swój pawilon
na
Wystawie Rzemieślniczo-Przemysłowej, która zlokalizowana była na
obszarze pomiędzy Dzielną (dzisiejsza ul. Narutowicza), a
Wierzbową, na terenie obecnego parku im. St. Staszica.
Pawilon firmy "Walenty Kopczyński" na Wystawie Rzemieślniczo-Przemysłowej w Łodzi, rok 1912.
Przeczytaj w baedekerze:
Wystawa Rzemieślniczo-Przemysłowa, rok 1912 (baedekerlodz.blogspot.com)
Po
I wojnie światowej ster rodzinnego przedsiębiorstwa objęło
trzecie pokolenie Kopczyńskich. Stanisław
Kopczyński,
syn Walentego, był czynnym uczestnikiem życia społecznego i
politycznego Łodzi, a w 1935 roku kandydował w wyborach do Sejmu IV
Kadencji.
Łódzki Dziennik Wojewódzki, rok 1935.
"Głos Poranny", rok 1930.
Kopczyńscy
byli w okresie międzywojennym najlepiej rozpoznawalną marką
łódzkich piekarni. Wspomina tamte czasy Adam
Ochocki,
w felietonie „Chrupiące i rozmaitości”, opublikowanym w
„Odgłosach”, w 1987 roku:
"Odgłosy", rok 1987.
Posesja
przy Piotrkowskiej 93 pozostawała w rękach Kopczyńskich do
nacjonalizacji po II wojnie światowej. Do piekarskiej tradycji tego miejsca, w latach 60. XX wieku nawiązywał sklep "Keks"...
"Dziennik Łódzki", rok 1967.
I jeszcze jedna, bardzo interesująca historia... rzemieślnicza. Historia mistrza futrzarskiego Antoniego Maniszewskiego, który przy Piotrkowskiej 93 miał swoją pracownię kuśnierską i tak jak Walenty Kopczyński wystawiał swoje wyroby na Wystawie Przemysłowo-Rzemieślniczej w Łodzi w 1912 roku. Opowiedział mi ją Igor Adams, wnuk brata Antoniego Maniszewskiego, mój przyjaciel, który od wielu lat mieszka w Kanadzie.
"Hasło", dodatek ilustrowany niedzielny, rok 1928.
Opowiada Igor Adams:
Antoni Maniszewski był starszym bratem mojego dziadka Mieczysława. Był zamożnym człowiekiem, rzemieślnikiem, fachowcem. Był dobrym człowiekiem, kochał moją mamę Halinę i jej młodszą siostrę Mirkę. Gdyby nie on rodzina byłaby w poważnych finansowych tarapatach. Dziadek Mietek (brat Antoniego) był utracjuszem pomimo, iż jako buchalter w zakładach Poznańskiego dobrze zarabiał...
"Nowa Gazeta Łódzka", rok 1913.
"Rozwój", rok 1913.
... Antoni był nieszczęśliwy w małżeństwie. Ożenił się z niemiecką Polką, której rodzina miała majątek pod Łodzią. Co roku zabierał swojego brata, a mojego dziadka Mieczysława do Sant Petersburga na giełdę futrzaną. Będąc kuśnierzem kupował tu skóry dla wykonywania futer.
Informator Handlowo-Przemysłowy, rok 1914.
Pewnego razu podczas kolejnego pobytu w Petersburgu mój dziadek Mieczysław poznał na jakimś przyjęciu piękną młodą panienkę Alexandrę (Szurę). Zakochał się, ożenił i zabrał do Polski. Jechali cały tydzień. Babcia miała ciężkie życie. Dla dziadka na pierwszym miejscu był sport, koledzy, spotkania. Pomagał brat Antoni...
Mieczysław Maniszewski, brat Antoniego z żoną Szurą.
(archiwum rodzinne Igora Adamsa)
Kalendarz Informacyjny, rok 1914.
... Babcia urodziła moją mamę w 1919 roku, a po 5-ciu latach Mirosławę. Mirosława, jako 16-letnia dziewczyna uciekła z Łodzi z domu do Warszawy, aby brać udział w Powstaniu Warszawskim. Przeżyła i z przyszłym mężem wyjechała do Wrocławia, bo podobno łatwiej tam było z mieszkaniami. Niemcy uciekli, lub byli zmuszeni do wyjazdu. To było szczęśliwe małżeństwo, mieli syna Marka i córkę Lidkę. Lidka wyszła za mąż za Piotra Fokczyńskiego, dzisiaj Prezes Krajowej Rady Izby Architektów RP (Piotr Fokczyński, nowy Prezes Krajowej Rady IARP | AiB (architekturaibiznes.pl)...
Kalendarz Informacyjny, rok 1916.
... Obie panienki, to znaczy moja mama i ciocia Mirosława, dzięki wujkowi Antoniemu Maniszewskiemu skończyły prywatne Gimnazjum Żeńskie Adeli Skrzypkowskiej przy ul. Piotrkowskiej 187.
Nasza kamienica była pod numerem 189 i z okna łazienki (z tyłu budynku) widać było budynek szkolny. Po wojnie była to szkoła nr 3 TPD, do której ja chodziłem...
Pan Igor Adams z wizytą w Łodzi, lata 90.
Podwórko przy Piotrkowskiej 187, wejście do dawnego gimnazjum.
Wracamy do kamienicy przy Piotrkowskiej 93. Na
przełomie XIX i XX wieku przy miał tu swój gabinet, a adekwatnie klinikę okulistyczną - doktor Władysław Garliński, jeden z
pierwszych okulistów przyjmujących w Łodzi.
"Goniec Łódzki", rok 1898.
"Rozwój", rok 1898.
"Rozwój", rok 1899.
"Rozwój", rok 1900.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1900.
"Goniec Łódzki", rok 1901.
W
pierwszych latach XX wieku działało tu biuro nauczycielskie Pani Rościszewskiej.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1900.
Przeczytaj w baedekerze:
O nauczycielkach, damach klasowych, freblankach - ... i o szkolnictwie dla dziewcząt w Łodzi na przełomie XIX i XX wieku. (baedekerlodz.blogspot.com)
Przy Piotrkowskiej 93 pojawia się znane łodzianom nazwisko: Petersilge. Firma papiernicza "Petersilge i Szmolke" mieściła się tutaj ponad 20 lat.
"Rozwój", rok 1898.
"Rozwój", rok 1910.
"Rozwój", rok 1911.
"Rozwój", rok 1911.
"Rozwój", rok 1919.
Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1919.
Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.
W latach 20. XX wieku firma zmieniła asortyment.
"Rozwój", rok 1920.
"Republika", rok 1923.
Przed wybuchem I wojny wojny światowej otworzył tu skład apteczny Jan Błaszyk. Firma w tym samym miejscu przetrwała do 1939 roku.
"Życie Łódzkie", rok 1914.
"Głos Rudy Pabianickiej", rok 1939.
Od
1919 roku znajdowała się tu siedziba redakcji „Łódzkiego Dziennika
Urzędowego”.
"Łódzki Dziennik Urzędowy", rok 1919.
"Łódzki Dziennik Urzędowy", rok 1920.
Mieścił się tutaj przeszło 20 lat, skład win, wódek i artykułów delikatesowych A. Druze (Druse).
Jednodniówka "Ratujcie Dzieci" z 11 czerwca 1916 roku.
Informator m. Łodzi z kalendarzem na rok 1920.
Księga adresowa m. Łodzi i województwa łódzkiego 1937-1939.
Po
zakończeniu II wojny światowej – Spółdzielnia Wydawnicza "Czytelnik", oddział łódzki oferowała przy Piotrkowskiej 93 "Dziennik Łódzki", tygodnik dla starszych dzieci "Przyjaciel", "Świerszczyk", tygodnik satyryczny "Szpilki" oraz dwutygodnik "Przyjaciel Rzemieślnika".
"Dziennik Urzędowy", rok 1947.
W
1954 roku otwarty został tu pierwszy w Łodzi całodobowy,
komfortowo wyposażony sklep spożywczy.
W przejściu bramnym znajduje się mural, którego poszczególne grafiki nawiązują do przeszłości i teraźniejszości tego miejsca.
Inne firmy, składy i sklepy, które mieściły się przy Piotrkowskiej 93, w budynku frontowym i w oficynach:
"Rozwój", rok 1898.
Spis wystawców i okazów Wystawy Higieniczno-Spożywczej w Łodzi, rok 1903.
"Rozwój", rok 1898.
"Rozwój", rok 1898.
"Rozwój", rok 1907.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1900.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1900.
PIOTRKOWSKA 93. Pierwszy wiatrak Jakuba Petersa, pierwsza mechaniczna piekarnia Walentego Kopczyńskiego, futra Antoniego Maniszewskiego....,czyli ku chwale łódzkich rzemieślników.