Plan pokojowy dla Ukrainy: Polska wspomniana, nie pytana

upday.com 33 minut temu
Nic o Polsce bez Polski – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do planu pokojowego dla Ukrainy. Ten plan ani z liderami europejskimi, ani, myślę, z NATO nawet, nie był jeszcze konsultowany – dodał. PAP

Wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował w sobotę w radiu RMF FM kontrowersyjny 28-punktowy plan pokojowy dla Ukrainy negocjowany przez USA i Rosję. Prezydent Donald Trump dał w piątek Kijowowi czas do czwartku na zgodę na proponowane warunki. USA i Rosja nie konsultowały planu z europejskimi liderami ani z Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) i wywołał on liczne kontrowersje.

Portal Axios opublikował szczegóły amerykańskiej propozycji. Według niej Kijów miałby zobowiązać się do nieprzystępowania do NATO, ograniczenia liczebności wojsk do 600 tysięcy żołnierzy oraz oddania Rosji części terytorium.

Kosiniak-Kamysz podkreślił zasadę "nic o Polsce bez Polski" i zaznaczył, iż żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Wicepremier wyjaśnił, iż punkt dotyczący stacjonowania europejskich samolotów wymienia Polskę. "Trzeba zapytać, o jakie stacjonowanie chodzi, bo my dzisiaj już mamy stacjonowanie europejskich samolotów", powiedział szef MON w RMF FM. Wskazał, iż norweskie i holenderskie samoloty już teraz są w Polsce.

Brak konsultacji z Europą

Na pytanie o mandat dla Steve'a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta Trumpa ds. misji pokojowych, do negocjacji z Kijowem, Kosiniak-Kamysz odpowiedział: "tutaj nikt nie udzielał jakichkolwiek mandatów". Szef MON podkreślił: "Ale w żaden sposób ten plan ani z liderami europejskimi, ani, myślę, z NATO nawet, nie był jeszcze konsultowany".

Wicepremier zaznaczył, iż "to są relacje amerykańsko-rosyjskie, o które Ukraina prosiła Stany Zjednoczone". Dodał, iż według niego plan wynika z analizy i rozmów, które przeprowadzał prezydent Trump.

Trudna sytuacja Ukrainy

Kosiniak-Kamysz w rozmowie z RMF FM stwierdził: "Przed Ukrainą bardzo trudny tydzień, jak powiedział prezydent Zełenski. To możemy na pewno potwierdzić, iż nie da się mówić o sprawiedliwym pokoju bez akceptacji tego pokoju przez Ukrainę".

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, iż nie zdradzi Ukrainy. "Teraz jest jeden z najtrudniejszych momentów naszej historii. Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera", stwierdził ukraiński prezydent. Dodał, iż alternatywą są "Albo trudne 28 punkty, albo niezwykle ciężka zima – najcięższa – oraz dalsze ryzyka".

Stanowisko Polski

Wicepremier podkreślił, iż Polska nie będzie doradzać Ukrainie w tej sprawie. "My nie jesteśmy od tego, żeby Ukrainie teraz powiedzieć, co ma zrobić i doradzać. Jesteśmy od tego, żeby powiedzieć, iż my będziemy Ukrainę wspierać, tak jak robimy do tej pory", powiedział Kosiniak-Kamysz w RMF FM.

Szef MON poinformował również o wzmocnieniu obecności amerykańskiej w Polsce. Podczas środowego spotkania z nowym ambasadorem USA w Polsce Thomasem Rosem ambasador potwierdził sojusznicze zobowiązania. Kosiniak-Kamysz zaznaczył, iż realizowane są prace nad zwiększeniem liczby żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Wicepremier przekazał także, iż Holandia rozpoczęła w ostatnich dniach przerzut do Polski baterii systemu Patriot. "W tym tygodniu, który kończy się właśnie, Holandia rozpoczęła instalowanie swoich żołnierzy i baterii Patriot, które będą chronić lotniska w Jesionce od grudnia tego roku", powiedział.

Kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki również zabrał głos w sprawie planu pokojowego. W piątek wieczorem opublikował na platformie X wpis, w którym stwierdził, iż każdy plan musi "uwzględniać fakt, iż Rosja jest państwem niedotrzymującym umów". Nawrocki podkreślił: "To Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz państw Unii Europejskiej (UE) muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych". Prezydent Ukrainy podziękował Nawrockiemu na platformie X za wsparcie.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału