Premier Donald Tusk zapowiedział w sobotę rozmowy z przywódcami Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch i Unii Europejskiej o szansach na pokój. Ogłoszenie nastąpiło bezpośrednio po brutalnym rosyjskim ataku na mieszkaniowe dzielnice Kijowa.
Rosja zaatakowała stolicę Ukrainy w sobotę rano, używając blisko 500 dronów i 40 rakiet. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował na Telegramie: «Główny cel to Kijów: energetyka i infrastruktura cywilna. Niestety, są trafienia także w budynki mieszkalne».
Reakcja Tuska
Premier Tusk napisał na platformie X: «Wbrew oczekiwaniom prezydenta Trumpa i mimo gotowości do ustępstw ze strony (prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego) Rosja ponownie brutalnie zaatakowała mieszkaniowe dzielnice Kijowa. Będę dziś rozmawiał o szansach na pokój z przywódcami m.in. Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch i UE».
Atak na ukraińską stolicę uderzył w energetykę i infrastrukturę cywilną. Trafienia odnotowano również w budynkach mieszkalnych, mimo iż prezydent Ukrainy wykazywał gotowość do ustępstw.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).















