Znakomicie spisali się reprezentanci Polski w trzeciej rundzie zawodów o Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim. Na torze w Calgary wywalczyli cztery medale: po dwa srebrne i brązowe. Na podium stanęło troje żołnierzy rywalizujących w sprincie drużynowym: st. szer. Karolina Bosiek (zdobyła srebro) oraz szer. Marek Kania i szer. Piotr Michalski (zajęli trzecie miejsce).
W sprincie drużynowym kobiet finiszująca jako ostatnia w polskiej ekipie st. szer. Karolina Bosiek biegła wraz z Kają Ziomal-Nogal i Andżeliką Wójcik. Polki uzyskały drugi czas dnia. Z najlepszymi w rywalizacji reprezentantkami gospodarzy Biało-Czerwone przegrały o 1,12 s. Kanadyjki triumfowały z czasem 1 min 24,90 s. Brązowy medal zdobyły panczenistki z Kazachstanu – do triumfatorek straciły 1,46 s. W klasyfikacji Pucharu Świata Polki ze 108 pkt. objęły prowadzenie – o pięć punktów wyprzedzają reprezentantki Kanady. W rywalizacji indywidualnej st. szer. Karolina Bosiek z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego w biegu na 500 m wynikiem 37,86 s ustanowiła nowy rekord życiowy. Rekordowy bieg zapewnił jej 14. pozycję. Wreszcie w biegu na 1000 m uplasowała się na 18. miejscu. Z kolei w biegu na 500 m srebrny medal wywalczyła Andżelika Wójcik.
Natomiast w sprincie drużynowym mężczyzn reprezentanci Polski wystąpili w składzie: szer. Marek Kania (9 Brygada Kawalerii Pancernej), szer. Piotr Michalski (11 Mazurska Brygada Artylerii) i Damian Żurek. Biało-Czerwoni uzyskali czas 1 min 17,58 s. Przegrali tylko o 0,60 s z panczenistami ze Stanów Zjednoczonych oraz zaledwie o 0,04 s z Holendrami. W klasyfikacji Pucharu Świata Polacy przesunęli się z piątej pozycji na trzecią. Reprezentanci Polski zgromadzili 88 pkt. Prowadzą ex aequo ze 114 pkt. panczeniści z USA i Holandii. W rywalizacji indywidualnej o krok od podium z żołnierzy był szer. Marek Kania, który uplasował się na czwartym miejscu w biegu na 500 m – o 0,05 s przegrał z Damianem Żurkiem.
