Po serii rosyjskich ataków zostali bez domu. "Usiadłam na dworcu i po prostu się rozpłakałam"

wiadomosci.wp.pl 3 godzin temu
Dramatyczne losy Ukraińców uciekających przed śmiercią z własnego kraju to historie dające świadectwo o rosyjskich zbrodniach. Ich przeżycia często są wstrząsające, a początki życia w innym kraju nie zawsze łatwe. - Gdy przyjechałam do Warszawy, byłam przerażona - mówi Natalia. - Zostawiłam za sobą całe swoje życie. (...) W pewnym momencie usiadłam na dworcu i po prostu się rozpłakałam - wspomina.
Idź do oryginalnego materiału