Ministerstwo Finansów planuje podnieść podatek od wygranych z obecnych 10 procent do 15 procent - informuje businessinsider.com.pl. Zmiana dotknie uczestników konkursów, gier losowych i zakładów wzajemnych oraz świadczeń związanych ze sprzedażą premiową.
Nowa stawka oznacza zwiększenie wpływów budżetowych o połowę z tego tytułu, co stanowi istotne wsparcie dla finansów państwa. Podatek będzie naliczany od nagród uzyskanych w państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Kiedy wejdą zmiany
Zmiany wejdą w życie 1 stycznia, a ich podstawą prawną będzie nowelizacja artykułu 30 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - wyjaśnia bankier.pl. Resort finansów argumentuje to potrzebą uszczelnienia systemu podatkowego i zwiększenia dochodów budżetowych.
Podatek od wygranych ma w Polsce charakter zryczałtowany, co oznacza potrącanie bez względu na wysokość pozostałych dochodów podatnika. Państwo traktuje sektor gier jako źródło stabilnych wpływów, ale również obszar wymagający kontroli z uwagi na ryzyko uzależnień.
Polska wciąż poniżej średniej UE
Mimo podwyżki Polska pozostanie poniżej średniej europejskiej w opodatkowaniu wygranych. W Hiszpanii i Portugalii zwycięzcy oddają 20 procent wygranej, choć z progami zwolnienia - w Hiszpanii od 40 tysięcy euro, w Portugalii od 5 tysięcy euro.
Włochy stosują 20 procent od wygranych powyżej 500 euro, a Rumunia model progresywny od 3 do 40 procent. Najsurowsza jest Holandia z około 30 procent od wygranych powyżej 449 euro.
Różne modele w Europie
Niektóre kraje przyjęły zupełnie inne rozwiązania. W Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Belgii i Finlandii gracze rekreacyjni nie płacą podatku - daniny odprowadzają operatorzy gier i loterii.
We Francji gracze okazjonalni są zwolnieni, ale profesjonaliści mogą podlegać opodatkowaniu sięgającemu 45 procent. System zryczałtowany utrzymuje prostotę w porównaniu z modelami progresywnymi stosowanymi w innych krajach UE.
Źródła wykorzystane: "businessinsider.com.pl", "bankier.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.