W Bielsku-Białej oficjalnie swoją działalność zainaugurowało Podbeskidzkie Bractwo Kurkowe. Była uroczysta msza, przemarsz ulicami miasta i śpiewanie hymnu. Bractwa to najstarsze polskie stowarzyszenia, dawniej sposobili mieszczan do walki, dziś pielęgnują pamięć i tradycję.
Dzisiaj Podbeskidzkie Bractwo Kurkowe przemaszerowało ulicami Bielska-Białej. Wcześniej odbyła się msza św. w katedrze. Na placu Ratuszowym z kolei wciągnięto na maszt flagę i odśpiewano hymn państwowy. Wydarzenia miały związek z ogólnopolskimi obchodami jubileuszu 160-lecia Powstania Styczniowego.
Co prawda członkowie Bractwa działają w naszym regionie już od dwóch lat, to jednak dzisiaj rozpoczęto ich oficjalną działalność i mianowano przewodniczącego stowarzyszenia. Podczas uroczystości wręczono odznaczenia i medale, a następnie zebrani udali się do Domu Żołnierza, gdzie złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą gen. Józefa Kustronia.
Spotkanie odbywało się pod patronatem ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego, prezydenta miasta Bielsko-Biała Jarosława Klimaszewskiego oraz starosty bielskiego Andrzeja Płonki. W wydarzeniach brali udział żołnierze z 18. bielskiego batalionu powietrzno-desantowego.
Bractwa Kurkowe należą do najstarszych polskich stowarzyszeń. Pierwsze z nich powstawały na przełomie XIII i XIV wieku. Ich głównym celem było przygotowanie mieszczan i rzemieślników do czynnej obrony miasta. Bractwa należą do Europejskiego Stowarzyszenia Strzelców Historycznych zrzeszającego ok. 6 milionów członków. Strzelcy spotykają się co trzy lata w różnych krajach i biorą udział w zawodach o tytuł króla strzelców. Podbeskidzkie Bractwo Kurkowe na co dzień pielęgnuje tradycje Księstwa Cieszyńskiego, Żywiecczyzny i Podbeskidzia.