Podlaskie. Incydent podczas ćwiczeń wojskowych. Pocisk z karabinu trafił w dom

wiadomosci.gazeta.pl 18 godzin temu
Niedaleko miejscowości Augustowo na Podlasiu pocisk z karabinu maszynowego trafił w dom. Do incydentu doszło podczas ćwiczeń wojskowych - podało RMF FM. Sprawę zbada Żandarmeria Wojskowa.
Niebezpieczny incydent na Podlasiu
Do zdarzenia doszło w czwartek (22 maja) wczesnym popołudniem. Na strzelnicy koło miejscowości Augustowo (woj. podlaskie, gmina Bielsk Podlaski) odbywało się szkolenie strzeleckie dla żołnierzy z 18 Pułku Rozpoznawczego z Białegostoku. Jak ustaliło RMF FM, podczas ćwiczeń jeden z wystrzelonych pocisków trafił w okno domu i je uszkodził. Budynek znajduje się około dwóch kilometrów od strzelnicy. Wstępne ustalenia wskazują, iż doszło do rykoszetu po wystrzale z karabinu maszynowego. Teraz sprawę będzie wyjaśniać Żandarmeria Wojskowa. Wojsko zadeklarowało również, iż zapłaci za wszystkie wyrządzone szkody powstałe w wyniku tego incydentu.


REKLAMA


Komunikat Dowództwa Generalnego
Incydent potwierdziło Dowództwo Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych RP. "Dzisiaj ok. godz. 13:00 na terenie strzelnicy w miejscowości Augustowo w powiecie bielskim w czasie zajęć strzeleckich żołnierzy 18 Pułku Rozpoznawczego, rykoszetował pocisk na odległość ok. 2 km. Pocisk uszkodził okno w budynku mieszkalnym. Nikt nie odniósł obrażeń. Sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa. Wszystkie straty zostaną jak najszybciej zadośćuczynione" - napisano w komunikacie opublikowanym na platformie X.


Zobacz wideo 54-latek strzelał do ludzi w centrum Brodnicy


Podobny wypadek miał miejsce rok temu
W sierpniu 2024 roku rykoszety uszkodziły budynek cywilny położony niedaleko strzelnicy Bemowo Piskie poligonu Orzysz (woj. warmińsko-mazurskie). Do incydentu doszło podczas strzelań sojuszniczych z udziałem żołnierzy z Rumunii. - Jeden z pocisków pododdziału rumuńskiego trafił w budynek mieszkalny. Blok. Na szczęście nikt nie został ranny, nikomu nic się nie stało - przekazała wówczas oficer 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej kpt. Małgorzata Misiukiewicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Po tym Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, iż rumuńskie wojsko zadeklarowało pełne zadośćuczynienie.


Przeczytaj także: Jest zgoda Amerykanów na sprzedaż Polsce 400 rakiet. Padły słowa o "ważnym sojuszniku"Źródła: RMF FM, Dowództwo Generalne (x.com), Wprost, Interia za PAP,
Idź do oryginalnego materiału