Podwodne Tomahawki straszakiem na Putina

defence24.pl 1 tydzień temu
„Podwodna” deklaracja prezydenta Trumpa na pijackie groźby Dmitrija Miedwiediewa (obecnie wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej) wzbudziła niespodziewanie duże zaniepokojenie na całym świecie. Problem tkwił w określeniu „atomowe okręty podwodne”, ponieważ ludziom od razu to się skojarzyło z wysłaniem w kierunku Rosji jednostek uzbrojonych w rakiety z głowicami „atomowymi”. Czyli „boomerów”, okrętów klasy SSBN typu Ohio z 20 wyrzutniami rakiet Trident II D-5 o zasięgu ponad 7 tys. km (niektóre źródła mówią o ponad 10 tys. km) każdy. Tymczasem nie jest to wcale takie oczywiste i to z kilku powodów.
Idź do oryginalnego materiału