Zwolennicy Ukrainy stają w obronie Kijowa, krytycy twierdzą, iż ukraiński prezydent dostał to, na co zasłużył, a władze w Rosji zacierają ręce. Niektórzy obserwatorzy zastanawiają się, czy duet Trump — Vance zaplanował ofensywę na Zełenskiego. — Tego rodzaju wybuch w Gabinecie Owalnym, gdy dostajesz to, czego żądałeś, czyli podpisanie umowy w sprawie minerałów, nie może być łatwo wyjaśniony ani zrozumiany w kategoriach amerykańskiego interesu — mówi Daniel Fried, były ambasador USA w Polsce. Choć awantura rodzi pytania o przyszłość wsparcia dla Kijowa i dla wielu Ukraińców moment ten był bolesny, niektórzy postrzegają go również jako wyjaśnienie zamiarów Trumpa.