Polacy i Czesi łączą siły w walce z zagrożeniem powodziowym

fot. Radio Doxa

Współpraca polsko-czeska kluczem do rozwiązania problemów zagrożenia powodziowego na pograniczu. W hotelu DeSilva w Opolu odbyła się konferencja poświęcona ochronie przeciwpowodziowej. Celem jest dialog między dwoma państwami, który ma pomóc w zabezpieczeniu terenów zagrożonych zalaniem.

Inicjatywa pod hasłem „Tarcza antypowodziowa” jest organizowana przez Ambasadę Republiki Czeskiej w Polsce.

– Rozmawiamy o sprawach związanych nie tylko z powodzią, która była w zeszłym roku, ale też o doświadczeniach, które zdobyliśmy podczas poprzednich zalań. Myślę, iż bardzo ważne jest to, iż zaangażowane są nie tylko samorządy, ale też biorą w tym udział firmy – wyjaśnia Břetislav Dančák, ambasador Republiki Czeskiej w Polsce.

– Warunki pogodowe zmuszają nas do budowania inaczej. Mamy do czynienia z powodziami błyskawicznymi, kiedy służby nie mają czasami możliwości się przygotować. W związku z tym przede wszystkim wymiana informacji między Republiką Czeską, a naszą stroną jest bardzo istotna – mówi Robert Węgrzyn, członek zarządu województwa opolskiego.

– Dyskutujemy o różnych rozwiązaniach chociażby w pobliżu Trzebiny. Tam rozmawiamy o odtworzeniu dawnego zbiornika przedwojennego, który też mógłby część wody na innym cieku wyłapać, także możliwości jest sporo – tłumaczy Radosław Roszkowski, starosta nyski.

Możliwości jest o wiele więcej. Przypomnijmy, iż w Głuchołazach są prowadzone rozmowy na temat budowy tzw. Kanału Ulgi, który ma odciążyć Białą Głuchołaską, a w Kamieńcu Ząbkowickim planowana jest budowa zbiornika na Nysie Kłodzkiej.

Břetislav Dančák, Robert Węgrzyn, Radosław Roszkowski:

Dłuższa relacja:

autor: Jerzy Dorosz