Politechnika Lubelska ma nadzieję na współpracę z przemysłem zbrojeniowym. Postarać ma się o to minister nauki i szkolnictwa wyższego doktor Marcin Kulasek, który gościł na uczelni w połowie września.
– Przedstawiłem panu ministrowi rozwiązanie, które powstało we współpracy trzech Politechnik: Lubelskiej, Rzeszowskiej i Świętokrzyskiej oraz Huty Stalowa Wola – mówił dziś (01.10) na antenie Radia Lublin rektor Politechniki Lubelskiej profesor Zbigniew Pater. – To rozwiązanie, które dotyczyłoby napędu hybrydowego do bojowych wozów piechoty, na przykład Borsuka. Dzięki niemu można byłoby się uniezależnić od rozwiązań, które w tym momencie są sprowadzane z zagranicy. Chodzi nam przede wszystkim o to, żeby taki silnik był produkowany w Polsce, a poprzez zastosowanie napędu hybrydowego wyeliminowalibyśmy bardzo skomplikowaną przekładnię biegów, która jest sprowadzana albo z Niemiec, albo ze Stanów Zjednoczonych. I nie bez znaczenia jest też to, iż takie rozwiązanie byłoby kilka razy tańsze.
Minister Kulasek zabrał ze sobą sprawozdanie dotyczące wypracowanego rozwiązania i obiecał, iż będzie lobbował za uzyskaniem środków na wykonanie demonstratora. Jak dotąd, sygnału z ministerstwa jeszcze nie ma.
Jak dodaje profesor Pater, w Korei Południowej 33% wydatków w sektorze zbrojeniowym, przeznacza się na prace badawczo-rozwojowe. W Tajwanie jest to 22,5%.
– I my tą ścieżką powinniśmy podążać, żeby jak najwięcej wypracowywać we własnym zakresie i być niezależnym od dostawców zagranicznych – podkreśla rektor lubelskiej Politechniki.
Cała rozmowa w materiale wideo:
EwKa / opr. ToMa
Fot. gov.pl