"Polityczny pic, a nie łagodzenie reżimu". Ekspert ostrzega Zachód. Iran niepostrzeżenie podnosi się z kolan. "Jest jeden niuans"

Zdjęcie: Mural przedstawiający irańskiego przywódcę, ajatollaha Alego Chameneiego i jego poprzednika Ruhollaha Chomejniego. Teheran, 13 października 2025 r.


Pomimo kolejnych sankcji i załamania gospodarczego Iran odbudowuje obiekty jądrowe zniszczone w czerwcu przez Izrael i USA podczas tzw. wojny 12-dniowej. Pod względem okrutnej nieustępliwości ajatollahowie przypominają północnokoreańskiego dyktatora — ich ludność może głodować, ale program nuklearny ma rosnąć w siłę. Michaił Borodkin, znawca Iranu, wyjaśnia, czy nowe sankcje zachwieją Teheranem, czy wybuchnie druga wojna izraelsko-irańska i czy reżim, "który staje się coraz mniej racjonalny", ostatecznie upadnie.