Według doniesień ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), w obwodzie kurskim w Rosji odnotowano znaczne straty osobowe wśród północnokoreańskich żołnierzy wspierających rosyjską armię. Problemom personalnym towarzyszą nadużycia alkoholu i niskie morale, co rzutuje na skuteczność działań tych jednostek. Kreml milczy w sprawie tych doniesień, a Korea Północna unika jakichkolwiek komentarzy na ten temat.
Nadużywanie alkoholu i ukrywanie strat
HUR poinformował, iż w okresie sylwestrowym północnokoreańscy żołnierze, pełniący służbę na froncie, byli przyłapywani na nadużywaniu alkoholu, choćby podczas operacji bojowych. Ich morale jest oceniane jako wyjątkowo niskie, co wpływa na skuteczność ich działań. Dowódcy niższego szczebla, w obawie przed konsekwencjami, mają rzekomo fałszować raporty, ukrywając rzeczywisty poziom strat wśród północnokoreańskich żołnierzy.
Według źródeł wywiadowczych rosyjskie dowództwo, aby zrekompensować straty, regularnie wysyła na front nowych rekrutów z Korei Północnej. Zachodnie źródła szacują, iż do Rosji w ostatnich tygodniach mogło zostać wysłanych ponad 10 tysięcy północnokoreańskich żołnierzy.
Operacja ofensywna w obwodzie kurskim
Działania ukraińskich sił zbrojnych zmusiły Rosję do przerzucenia znacznych rezerw wojskowych do obwodu kurskiego. Jak podkreślił naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski, dzięki wysiłkom ukraińskich żołnierzy przeciwnik poniósł znaczne straty, które miały wynosić ponad 38 tysięcy żołnierzy oraz tysiąc jednostek sprzętu.
Ukraińska ofensywa w regionie rozpoczęła się 6 sierpnia 2024 roku. Jej celem było osłabienie sił rosyjskich na innych odcinkach frontu, w szczególności w Donbasie. Mimo początkowych sukcesów, Ukraina stopniowo traciła kontrolę nad zdobytymi terenami w wyniku rosyjskiej kontrofensywy. W listopadzie pod ukraińską kontrolą znajdowało się już tylko około 800 kilometrów kwadratowych terytorium w obwodzie kurskim.
Kreml i Korea Północna milczą
Rosja i Korea Północna konsekwentnie unikają komentarzy na temat obecności północnokoreańskich żołnierzy na rosyjskim froncie. Ani Moskwa, ani Pjongjang nie potwierdziły tych informacji, co jedynie podsyca spekulacje na temat charakteru współpracy wojskowej między tymi państwami.
Sytuacja w obwodzie kurskim ujawnia wyzwania, przed którymi stoi rosyjska armia, w tym brak wystarczających zasobów ludzkich i problemy z dyscypliną wśród sojuszników. Obecność północnokoreańskich żołnierzy, choć oficjalnie niepotwierdzona, wpisuje się w szerszy kontekst trudności, jakie Rosja napotyka na różnych odcinkach frontu.