Według komunikatu Południowego Sztabu Połączonych Szefów Sztabów, żołnierz został zauważony przez monitoring i przechwycony bez incydentów. w tej chwili trwa jego przesłuchanie, a władze badają, w jakich okolicznościach udało mu się przekroczyć jedną z najbardziej niebezpiecznych granic świata. Jak informuje portal Militarnyi, nie wyklucza się, iż uciekinier był członkiem jednostki stacjonującej w pobliżu linii demarkacyjnej i mógł znać słabe punkty lokalnych zabezpieczeń.