Polska pierwszą delegacją z Europy w Waszyngtonie po strategii USA

upday.com 2 godzin temu
Delegacja Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) rozmawiała we wtorek w USA o nowej amerykańskiej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. To bardzo istotny dokument, który pokazuje amerykańską perspektywę na zagrożenia – podkreślił zastępca szefa BBN gen. Andrzej Kowalski. PAP

Polska delegacja odwiedziła Stany Zjednoczone kilka dni po publikacji nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Polscy urzędnicy są pierwszą europejską delegacją, która szczegółowo omawia ten dokument z przedstawicielami Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Waszyngtonie. Wizyta miała na celu pogłębienie dwustronnej współpracy w zakresie bezpieczeństwa i zrozumienie globalnych priorytetów USA.

Nikodem Rachoń, doradca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział polskim mediom: «To ważna wizyta, która następuje kilka dni po opublikowaniu Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Jesteśmy pierwszą delegacją europejską, która ma okazję porozmawiać o szczegółach, intencjach, które stoją za tym dokumentem. To były bardzo dobre rozmowy, które pokazują, iż Amerykanie są otwarci na poszerzenie współpracy w zakresie bezpieczeństwa z Polską na zasadach bilateralnych».

Delegacja spotkała się z Andrew Bakerem, zastępcą doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, oraz Danielem Zimmermanem, asystentem szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha. Rozmowy obejmowały rozmieszczenie amerykańskich sił zbrojnych na świecie oraz utrzymanie obecności wojskowej w niestabilnych regionach.

Strategia jako punkt odniesienia dla Polski

Wiceszef BBN podkreślił na briefingu, iż dokument jest «bardzo ważnym dokumentem, który pokazuje perspektywę USA». Wyjaśnił, iż Polska jako strategiczny partner USA musi lepiej projektować własne dokumenty strategiczne. «Abyśmy też, jako państwo, które jest strategicznym partnerem dla USA, mogli w lepszy sposób projektować nasze dokumenty strategiczne, w których na pewno musimy budować odniesienie do tego, jak nasz strategiczny sojusznik postrzega zagrożenia i szanse we współczesnym świecie» - powiedział generał.

Dodał, iż delegacja mogła «dopytać o pewne szczegóły, których w dokumencie nie sposób omówić czy opisać, które też pozostają w jakiś sposób jeszcze zakryte woalem tajemnicy i które będzie można potem odnaleźć w różnych decyzjach czy wręcz posunięciach realizowanych przez obecną administrację amerykańską».

Kwestia ukraińska w strategii

Wiceszef BBN odniósł się do niewielkiego akcentu na wojnę w Ukrainie w strategii. Stwierdził, iż niektórzy komentatorzy mogą to interpretować jako «pewnego rodzaju bądź zlekceważenie, bądź być może już uznawanie tego tematu za nieistotny». Polscy urzędnicy przedstawili jednak inną perspektywę.

«To nie jest tak, jak próbują niektórzy komentatorzy podpowiadać, iż Amerykanie w tej chwili chcą wymusić szybkie zakończenie konfliktu, w sensie szybkiego podpisania porozumień pokojowych» - wyjaśnił generał. Podkreślił, iż Amerykanie rozumieją złożoność sytuacji: «Amerykanie zdają sobie sprawę z tego, iż to jest bardzo długotrwały i skomplikowany proces».

Ostrzegł przed szybkim, wymuszonym rozwiązaniem konfliktu. «Raczej pogłębiać się będą tylko problemy, które w tej chwili obserwujemy. I, co więcej, może to też wzmocnić wbrew pozorom pewnego rodzaju koalicję zła, która w tej chwili na świecie dąży do poważnego przesilenia» - stwierdził.

Z polskiej perspektywy najważniejsze jest rozwiązanie, «które nie spowoduje przegrupowania sił i rozpoczęcia ponownego konfliktu w przeciągu najbliższego roku, dwóch».

Zaproszenie na szczyt G20

Polska delegacja rozmawiała także z Charlesem McLaughlinem o przyszłorocznym szczycie G20 na Florydzie. Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej prezydenta Polski, odwiedzi Waszyngton 15-16 grudnia, aby przygotować udział prezydenta Karola Nawrockiego w tym wydarzeniu.

Nikodem Rachoń powiedział polskim mediom, iż «w Waszyngtonie rozpoznaje się rosnącą rolę Polski i jej wzrastający potencjał gospodarczy». Zaproszenie Polski na szczyt G20 traktowane jest jako sygnał uznania dla pozycji kraju.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału