Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat

news.5v.pl 1 tydzień temu

Polska poderwała myśliwce.

W nocy zdecydowano o poderwaniu polskich myśliwców. Było to związane z wyjątkową aktywnością lotnictwa Rosji. Alarm został już odwołany, ale Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podkreśla, iż sytuacja jest przez cały czas monitorowana.

Nad ranem zdecydowano o poderwaniu w powietrze polskich i sojuszniczych samolotów. Było to związane z wyjątkową aktywnością lotnictwa Rosji na terytorium Ukrainy.

Polska poderwała myśliwce

„Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DORSZ na bieżąco monitoruje sytuację” – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

ZOBACZ: Potężny polski pojazd czyni cuda na Ukrainie. Żołnierze zachwyceni

W dalszych komunikatach przekazano, iż nad ranem alarm został odwołany, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Sytuacja w Ukrainie jest jednak przez cały czas bacznie obserwowana i monitorowana.

Zmasowany atak na Ukrainę. Rosja uderza w infrastrukturę energetyczną

Jak informują ukraińskie media, w nocy Rosja przeprowadziła zmasowany atak na obiekty infrastruktury energetycznej Ukrainy. Zostały ostrzelane z użyciem lotnictwa i dronów uderzeniowych.

„W kilku miastach alarm trwał przez kilka godzin. W Kijowie syreny zawyły o godz. 2.47, a przestały kilka minut po 6.
Wróg nie rezygnuje z planów pozbawienia Ukraińców światła. Zaatakowane zostały obiekty wytwarzania i przesyłania energii elektrycznej w obwodach: połtawskim, kirowohradzkim, zaporoskim, lwowskim, iwano-frankowskim i winnickim” – oświadczył w mediach społecznościowych minister energetyki Herman Hałuszczenko.

ZOBACZ: Słowacja: Ponad tysiąc alertów jednego dnia. Policja szuka sprawców

Według wstępnych informacji w stolicy nie ma żadnych uszkodzeń lub rannych. Szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej Serhij Popko poinformował, iż wszystkie rakiety lecące na Kijów, zostały zniszczone przez obronę powietrzną.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału