Poderwano myśliwce: "W związku z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, pocisków balistycznych i bezzałogowych statków powietrznych na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - przekazało 13 grudnia po godzinie 7 rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
REKLAMA
"Stan najwyższej gotowości": W komunikacie poinformowano, iż "Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości".
Zobacz wideo Sikorski w Berlinie mówił o siłach pokojowych w Ukrainie. "Jedno wydaje się jasne"
Bezpieczeństwo i analiza sytuacji: Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało, iż stale monitoruje sytuację, a siły i środki przez cały czas są w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji. Zapewniono, iż podjęte zostały kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa w miejscach graniczących z terenami w Ukrainie.
Nie pierwsza taka sytuacja: W obliczu wojny w Ukrainie w Polsce już wiele razy podrywano myśliwce w związku z atakami Rosji blisko granicy. W ostatnim czasie do podobnej aktywności polskiego lotnictwa doszło m.in. 17 i 21 listopada.
Więcej o bieżącej sytuacji w Ukrainie przeczytasz w artykule Maćka Kucharczyka "Rosjanie wybili dziurę we froncie obok kluczowego miasta. Ukraińcy rzucają nową brygadę".Źródła: Dowództwo Operacyjne X, Gazeta.pl