Polska nie wyśle swoich żołnierzy do Ukrainy – ogłosił premier Donald Tusk. Zamiast tego nasz kraj ma skupić się na dwóch kluczowych zadaniach: organizacji logistycznej pomocy dla Kijowa oraz ochronie granicy Unii Europejskiej.

Fot. Shutterstock
Polska nie wyśle żołnierzy do Ukrainy. Donald Tusk: mamy inne zadania
Premier Donald Tusk jasno zadeklarował, iż Polska nie zamierza wysyłać swoich żołnierzy na Ukrainę po zakończeniu wojny. Podczas poniedziałkowego spotkania z premierem Kanady Markiem Carneyem podkreślił jednak, iż Polska odegra kluczową rolę w organizacji pomocy dla naszego wschodniego sąsiada oraz w ochronie granicy Unii Europejskiej.
Spotkanie Polski i Kanady
W Warszawie odbyły się rozmowy Donalda Tuska z nowym szefem kanadyjskiego rządu. Tematem spotkania były przede wszystkim relacje dwustronne, ale także kwestia bezpieczeństwa międzynarodowego i dalszego wsparcia dla Ukrainy. Obaj premierzy zapowiedzieli zacieśnienie współpracy i podniesienie relacji polsko-kanadyjskich do poziomu partnerstwa strategicznego.
– Przyspieszyliśmy proces pogłębiania strategicznej współpracy. Niedługo podniesiemy nasze relacje polsko-kanadyjskie na poziom partnerstwa strategicznego – mówił Donald Tusk na konferencji prasowej.
Polska nie wyśle żołnierzy
Premier podkreślił, iż mimo zaangażowania w pomoc dla Ukrainy, Polska nie planuje wysyłać swoich wojsk do tego kraju po zakończeniu wojny. Zaznaczył, iż rola Polski będzie inna – skupiona na logistyce i bezpieczeństwie granic.
– Potwierdziłem, iż Polska nie zamierza wysyłać żołnierzy na misję do Ukrainy po zakończeniu wojny, natomiast to Polska będzie odpowiedzialna za logistyczną organizację pomocy dla Ukrainy, a także za ochronę granicy europejskiej – oświadczył Tusk.
Wspólne wsparcie dla Ukrainy
Zarówno Polska, jak i Kanada zadeklarowały gotowość do dalszej pomocy Ukrainie w obronie przed rosyjską agresją. kooperacja obu państw ma objąć nie tylko kwestie militarne, ale także odbudowę Ukrainy po wojnie.
– Będziemy bardzo blisko z Kanadą współpracować, jeżeli chodzi o wsparcie Ukrainy – zapewnił Tusk.
Polacy sceptyczni wobec Rosji
W kontekście rosyjskiej agresji „Rzeczpospolita” przypomina, iż w ciągu ostatnich 17 lat Moskwa trzykrotnie atakowała inne państwa. Najnowszy sondaż SW Research pokazuje, iż 66,8 proc. Polaków nie wierzy, aby Rosja zaprzestała agresywnych działań wobec innych państw choćby po zawarciu pokoju z Ukrainą.