Pomaganie ma sens! W ramach akcji Piksel dla Ukrainy udało nam się zebrać pieniądze na ponad 550 zestawów porodowych "Mama Kit", które trafią do najbardziej potrzebujących szpitali położniczych w Pawłohradzie, Mikołajowie, Zaporożu i Dnieprze. Z informacji Polskiego Zespołu Humanitarnego wynika, iż w tym momencie są to miejsca z największym zapotrzebowaniem.
Czym jest Piksel dla Ukrainy?
To specjalna akcja-zbiórka, której celem jest "pokolorowanie" wszystkich pikseli na banerze. Każde 20 pikseli to jeden kupiony "mama-kit", czyli apteczka z podstawowymi środkami pomagającymi ciężarnym Ukrainkom przy porodzie. Apteczka, która nierzadko może uratować zdrowie lub życie matki i dziecka.
Baner, który możecie zobaczyć w wielu miejscach serwisu naTemat.pl, ma 200 pikseli szerokości i 500 wysokości. Łącznie daje to 100 tysięcy pikseli, czekających na pokolorowanie. Baner – po każdej wpłacie – zamalowuje się piksel po pikselu od lewej do prawej, postęp kolorowania widać na bieżąco i tylko od Was zależy, ile pikseli jednorazowo pomalujecie.
To innowacyjna i wirtualna forma pomocy w jak najbardziej wymierny sposób przy realnym problemie. Z analizy danych fundacji Yorghas wynika, iż w ciągu trzech miesięcy na terenie Ukrainy urodzi się choćby 80 tysięcy dzieci. Wiele z nich w warunkach, w których nikt nie chciałby mieszkać, a co dopiero rodzić. To szpitalne piwnice prowizorycznie przekształcane w schrony przeciwbombowe.
Fundacja Yorghas od kilku lat pomaga kobietom i dzieciom w krajach rozwijających się. Ratują ciężarne kobiety i noworodki od śmierci powodowanej przez ubóstwo, brak higieny, dostępu do służby zdrowia i edukacji.
"The Pachamama Project to organizacja, która zajmuje się produkcją i dostarczaniem podpasek wielorazowego użytku do najbardziej potrzebujących kobiet na całym świecie. Wspólnie z założycielką tej organizacji podjęłyśmy decyzję o połączeniu sił. The Pachamama Project zbiera w Wielkiej Brytanii środki na pakiety podpasek, które dostarczymy wraz z zestawami porodowymi Mama Kit do Ukrainy. Każda mama otrzyma w szpitalu zestaw podpasek połogowych, które są niedostępne w wielu wschodnich regionach Ukrainy" – mówi Daria Wrażeń-Lechowska, wiceprezes fundacji Yorghas.
Koszt jednego "mama kitu" to 20 złotych. Poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda jeden zestaw porodowy. Zestawy, które będą kupione w ramach akcji, zostaną przygotowane specjalnie dla Ukrainy z etykietami w języku ukraińskim.
Każdy zestaw zawiera podstawowe artykuły medyczne gwarantujące higienę podczas porodu i zmniejsza ryzyko infekcji, które są częstą przyczyną śmierci matek i noworodków. W jego skład wchodzą między innymi: sterylne rękawice, mydło, gazy, jednorazowe zaciski do pępowiny, prześcieradło medyczne oraz ostrze chirurgiczne. Pomoc zostanie dostarczona do Ukrainy dzięki partnerstwu fundacji Yorghas z organizacjami Pomoc z Polski lub Polskim Zespołem Humanitarnym.