Komunikat Ukraińców: "Jednostki Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy we współpracy z innymi komponentami Sił Obronnych dokonały uszkodzeń w liniowej stacji dyspozytorskiej "Stalowy Koń" w obwodzie orłowskim w Federacji Rosyjskiej" - przekazano. Jak dodano, "jest to jeden z największych terminali produktów naftowych na przedmieściach Orła". "W wyniku zniszczeń wybuchł potężny pożar" - zaznaczono. Dodano, iż skład ropy "Stalowy Koń" to "część rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, który zapewnia dostawy produktów naftowych dla armii rosyjskiej".
REKLAMA
Co o zdarzeniu piszą Rosjanie: Jak przekazały władze obwodu orłowskiego, rosyjskie siły obrony powietrznej zniszczyły 11 dronów. Potwierdzono jednak, iż doszło do pożaru w "uszkodzonym obiekcie infrastruktury paliwowej". Poinformowano również, iż nikomu nic się nie stało.
Zobacz wideo Sikorski w Berlinie mówił o siłach pokojowych w Ukrainie. "Jedno wydaje się jasne"
Ataki Rosji na Ukrainę: Siły ukraińskie przekazały również, iż w nocy z piątku na sobotę Rosjanie przeprowadzili ataki z udziałem 132 dronów. 58 z nich miało zostać zestrzelonych, 72 miały nie osiągnąć swoich celów (zaginąć), a dwa miały zostać zawrócone do Rosji. "Atak powietrzny został odparty przez oddziały rakiet przeciwlotniczych, lotnictwo, jednostki walki elektronicznej, mobilne grupy ogniowe Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy" - podano.
Przeczytaj także o sprawie z Bąkowa. Mężczyzna twierdził, iż zabił dwie osoby. Wojska Obrony Terytorialnej wydały komunikat ws. żołnierza
Źródła: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, władze obwodu orłowskiego w Rosji
