O rosnącym znaczeniu platform bezzałogowych na polu wali dziś już chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Codzienne obrazki z walk na Ukrainie są najlepszym dowodem na to, iż „wojny robotów” to nie odległa przyszłość, a frontowa codzienność. Stąd na wszelkich wydarzeniach związanych z branżą zbrojeniową oraz wojskiem i służbami pojawia się co raz więcej bezzałogowych konstrukcji operujących we wszystkich trzech domenach. Podobnie było również na kieleckim Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego, gdzie tego typu rozwiązania prezentowała m.in. warszawska spółka Allies Incorporated.