Powrót Rosji do G8? Stanowcza reakcja kanclerza Niemiec

bejsment.com 1 godzina temu

Światowe media donoszą, iż w nowej propozycji planu pokojowego dla Ukrainy pojawiła się możliwość stopniowego przywrócenia Rosji do formatu G8. Informacje te – ujawnione m.in. przez brytyjski „Daily Telegraph” – miałyby stanowić część kontroferty wobec 28-punktowego planu pokojowego. Wspomina się w nich również o znoszeniu sankcji oraz długoterminowej umowie gospodarczej USA–Rosja. Po szczycie w Genewie sekretarz stanu Marco Rubio potwierdził, iż Amerykanie wprowadzają korekty do swojej koncepcji.

Doniesienia medialne spotkały się jednak ze stanowczą reakcją europejskich przywódców. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz, cytowany przez „Deutsche Welle”, jednoznacznie wykluczył powrót Rosji do G8 w obecnych warunkach. Podczas konferencji prasowej po szczycie G20 w Johannesburgu oświadczył, iż „nie widzi żadnej woli wśród sześciu obecnych członków G7, poza Amerykanami, aby ponownie przyjąć Rosję”.

Merz podkreślił, iż jakiekolwiek decyzje w tej sprawie muszą zapadać w drodze konsensusu. W podobnym tonie wypowiedział się dzień wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron, dodając, iż nie istnieją dziś żadne warunki wstępne, które mogłyby otworzyć Rosji drogę do G8.

Rosja została wykluczona z grupy najbogatszych państw świata w 2014 roku po aneksji Krymu. Od tego czasu G8 znów funkcjonuje jako G7, w którego skład wchodzą: Stany Zjednoczone, Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy, Kanada i Japonia; na spotkaniach uczestniczy również przedstawiciel Unii Europejskiej. Sprawa powrotu Rosji nie była szerzej dyskutowana aż do ostatniego szczytu, kiedy prezydent USA Donald Trump nazwał wykluczenie Moskwy „wielkim błędem”.

Idź do oryginalnego materiału