Powstania narodowe kojarzą nam się głównie z romantycznym zrywem, który musi zakończyć się porażką. Przeważnie krwawą. Powstanie listopadowe należy jednak do insurekcji innej kategorii. Część polskich historyków uważa, iż było jednym z tych niewielu naszych wystąpień narodowowyzwoleńczych, które miały szanse na zakończenie się sukcesem. Czy tak było istotnie?