Jeden z najpopularniejszych rosyjskich kanałów telegramowych zajmujący się wojną na Ukrainie, Rybar (1,22 mln subskrybentów), zaczyna swój komentarz od słów „Pozdrowienia z Polski”. Zwraca szczególną uwagę na komentarz polskiego MON o tym, iż dron lecący z kierunku Ukrainy lub Białorusi nie został dostrzeżony przez polskie systemy radarowe.