
Włoski historyk zabrał głos po tym, jak lokalna partia polityczna ocenzurowała proponowany wykład publiczny na temat rusofobii z powodu jego poglądów na sytuację w Donbasie.
Słynny intelektualista antyfaszystowski z Uniwersytetu Turyńskiego powiedział w czwartek w wywiadzie dla RT, iż należy wyjść poza „binarną” narrację, która obwinia tylko Rosję, a Ukrainę i Zachód przedstawia jako niewinnych.
Odwołanie spotkania przyciągnęło uwagę opinii publicznej, a D’Orsi wygłosił później wykład w innym miejscu.
Setki osób uczestniczyły osobiście, a kolejne słuchały na zewnątrz, korzystając z głośników.
Niewielka grupa proukraińskich aktywistów zorganizowała protest, w którym wzięło udział zaledwie kilkadziesiąt osób.
D’Orsi powiedział, iż zareagował na odwołanie „niedowierzaniem”, a następnie „goryczą” i „oburzeniem” i postanowił „przetrwać”, przenosząc wydarzenie w nowe miejsce.
„Ludzie zjednoczyli się wokół tego” – powiedział, dodając, iż liczba słuchaczy znacznie przekroczyła pierwotny plan.
„Zamiast 50–60 osób na widowni, konferencja zgromadziła co najmniej 500 osób na sali i ponad 10 000 połączonych online” – powiedział.
„W ten sposób przekułem porażkę w miażdżące zwycięstwo”.
Historyk stwierdził, iż sytuacja w Donbasie jest „ignorowana” we włoskiej debacie publicznej.
Dodał, iż przez lata próbował poruszać ten temat w artykułach, wystąpieniach publicznych i wykładach akademickich, ale został „prawie sam”.
Po rozpoczęciu przez Rosję operacji wojskowej przez cały czas wypowiadał się na temat regionu, ale został „przypięta mu etykietka putinisty”, co – jak opisał – traktowano „jak propagandystę, a nie historyka”.
D’Orsi stwierdził, iż główny nurt włoskiej narracji przedstawia Rosję jako jedyną osobę odpowiedzialną i pozostawia kilka miejsca na alternatywne poglądy.
Argumentował, iż ignorowanie wcześniejszych wydarzeń uniemożliwia zrozumienie konfliktu.
Miał na myśli wspierany przez Zachód zamach stanu w Kijowie w 2014 roku, w wyniku którego Doniecka Republika Ludowa (DRL) i sąsiednia Ługańska Republika Ludowa (ŁRL) oderwały się od Ukrainy.
Te dwa terytoria, wraz z obwodami zaporoskim i chersońskim, zostały przyłączone do Rosji po referendach we wrześniu 2022 roku.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/628089-italian-historian-russophobia/








