Polską sensowną myśl polityczną i geopolityczną od zawsze określa niechęć do mesjanizmu i marzycielstwa. Realizm, zimna kalkulacja, odrzucenie insurekcyjności - to słowa klucze, do których warto się odwoływać w myśleniu i planowaniu strategii. Niestety, ostatnio terminy te przejmowane są przez środowiska, które świadomie lub nie promują narracje rosyjskie - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz Terlikowski.