Premier Rzeczypospolitej poinformował, iż w wyniku nocnych działań sił zbrojnych potwierdzono zestrzelenie trzech dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Jak podano, ostatni bezzałogowiec został unieszkodliwiony o godzinie 6:45 rano.

Fot. Warszawa w Pigułce
Stan gotowości sił zbrojnych. Polska przestrzeń chroniona
Wypowiedź premiera wpisuje się w szerszy kontekst działań obronnych prowadzonych w ostatnich godzinach przez polskie wojsko i sojuszników z NATO. Wszystkie dostępne środki obrony zostały aktywowane, a polskie niebo było monitorowane 24 godziny na dobę. Zestrzelenie trzech obiektów powietrznych jest potwierdzeniem skuteczności systemu wczesnego ostrzegania i działań defensywnych.
Trwa ustalanie szczegółów. Nie ma informacji o ofiarach
Jak dotąd nie pojawiły się informacje o ofiarach ani zniszczeniach spowodowanych przez spadające szczątki. Służby mundurowe i ratownicze przez cały czas pracują w terenie, sprawdzając miejsca ewentualnego upadku zneutralizowanych obiektów. Mieszkańców zaapelowano, by nie zbliżali się do podejrzanych fragmentów i natychmiast zgłaszali takie znaleziska odpowiednim służbom.
Co to oznacza dla obywateli?
Incydent stanowi najpoważniejsze naruszenie przestrzeni powietrznej RP od miesięcy. Polacy po raz kolejny zostali postawieni w stan zwiększonej czujności. Władze apelują o spokój, śledzenie oficjalnych komunikatów i unikanie paniki oraz dezinformacji.
Ministerstwo Obrony oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapewniają, iż sytuacja jest opanowana, a wszystkie systemy obrony działają prawidłowo.