Premier Węgier Viktor Orban wyraził przekonanie, iż szczyt między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem w Budapeszcie definitywnie się odbędzie. "Ten szczyt się odbędzie. Potraktujcie to jako fakt. Chociaż dokładna data pozostaje nieznana, ramy tego spotkania już istnieją" - oświadczył węgierski przywódca.
Orban porównał planowane spotkanie do niedawnego szczytu pokojowego w Szarm el-Szejk dotyczącego Strefy Gazy. "[...] Sfinalizowali go w ciągu trzech dni po miesiącach rozmów przygotowawczych. To samo może się wydarzyć tutaj" - wyjaśnił premier po spotkaniu z Papieżem Franciszkiem w Watykanie.
Rosja potwierdza gotowość
Strona rosyjska również sygnalizuje otwartość na rozmowy. Yurij Uszakow, doradca Putina, potwierdził gotowość Rosji do zorganizowania szczytu z USA, choć strony nie ustaliły konkretnego terminu. najważniejsze decyzje mają zależeć od ekspertów z obu krajów.
Trump zmienił zdanie
Początkowo Trump ogłosił 16 października zamiar spotkania z Putinem w Budapeszcie w ciągu dwóch tygodni. Jednak później zmienił stanowisko, stwierdzając, iż nie spotka się z rosyjskim przywódcą, dopóki nie będzie pewności osiągnięcia porozumienia pokojowego.
Węgierska wizja pokoju
Orban przedstawił szerszą wizję wysiłków pokojowych. "Na świecie istnieje w tej chwili sieć powiązań przeciwstawiających się wojnie, z dwoma centralnymi punktami: jednym, który skupia siły pod przewodnictwem prezydenta USA, i drugim, który skupia ducha, który znajdujemy u Ojca Świętego" - tłumaczył. "Czerpiemy siłę, motywację i błogosławieństwo z obu" - dodał.
Premier Węgier podkreślił również, iż "pokój nigdy nie przyjdzie wyłącznie z rozmów rosyjsko-ukraińskich". Jego zdaniem "Europa musi negocjować bezpośrednio z Rosją, aby osiągnąć szersze porozumienie w sprawie bezpieczeństwa europejskiego i przyszłości Ukrainy".
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).










