Prezydent Duda i przewodniczący parlamentu Korei Płd. rozmawiali m.in. o współpracy w zbrojeniówce

zachod.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. PAP/Piotr Nowak


Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w środę (23 października) w Seulu z przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego (parlamentu) Republiki Korei Woo Won–shikiem o współpracy gospodarczej m.in. w zakresie przemysłu zbrojeniowego, a także o dwustronnych relacjach – poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

– Uważam tę wizytę za bardzo ważną, w bardzo ważnych czasach – powiedział Andrzej Duda na początku rozmów. „Republika Korei jest naszym najbliższym sojusznikiem w tej części świata. Śmiało mogę powiedzieć, iż po 35 latach jesteśmy także wypróbowanymi partnerami gospodarczymi

– zaznaczył.

Polski prezydent przebywa w Korei Południowej z czterodniową wizytą. 1 listopada minie 35 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Koreą Płd.

W trakcie wizyty prezydent Duda spotka się z prezydentem Republiki Korei Yoon Suk–yeolem i premierem Han Duck–soo. Odwiedzi też zakłady zbrojeniowe w Busan.

Prezydent wręczył odznaczenia osobom zasłużonym dla rozwoju współpracy polsko-koreańskiej

Prezydent Andrzej Duda wręczył w środę (23 października) w Seulu odznaczenia osobom zasłużonym dla rozwoju współpracy polsko-koreańskiej. To są odznaczenia za ważne dzieło realizowane dla Polaków, polskości i Polski daleko od granic RP – podkreślił prezydent podczas uroczystości wręczenia orderów.

Duda podziękował odznaczonym za ich działalność.

– W różnych obszarach życia i codziennego funkcjonowania świadczycie państwo służbę dla Rzeczypospolitej Polskiej, dla drugiego człowieka, budowania relacji polsko-koreańskich – tych międzypaństwowych, ale w istocie tych międzyludzkich

– powiedział prezydent.

Zaznaczył, iż jego wizyta w Korei Płd. podkreśla rangę relacji polsko-koreańskich. W ocenie głowy państwa Korea Płd. jest w tej chwili najbliższym partnerem Polski w tej części świata.

– To nie tylko 35 lat relacji dyplomatycznych. To także obecność koreańskich firm w Polsce od samego początku zmian ustrojowych

– powiedział prezydent.

Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za wybitne zasługi w popularyzowaniu polskiej literatury oraz rozwijanie polsko-koreańskiej współpracy między uczelniami została odznaczona prof. Czoi Sung-eun, kierowniczka Wydziału Studiów nad Polską na Uniwersytecie Studiów Zagranicznych Hankuk, tłumaczka i lektorka języka polskiego.

Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za wybitne zasługi w działalności na rzecz praw człowieka w Korei Płn. otrzymała dr Joanna Hosaniak, zastępca dyrektora generalnego Sojuszu Obywatelskiego na Rzecz Praw Człowieka w Korei Północnej.

Złotym Krzyżem Zasługi za zasługi na rzecz społeczności polskiej w Republice Korei zostali uhonorowani: ksiądz Jarosław Kamieński i Andrzej Baranowski ze Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Domu Pallotynów w Republice Korei.

Order Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej nadawany jest cudzoziemcom i obywatelom polskim mieszkającym na stałe za granicą, którzy swoją działalnością wnieśli istotny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą Polską z innym państwami i narodami.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przebywa z czterodniową wizytą w Korei Płd. W czwartek Duda będzie rozmawiał z prezydentem Republiki Korei Jun Suk–jeolem i premierem Han Duck–soo. Spotka się również z przedstawicielami koreańskiego biznesu. W piątek, ostatniego dnia wizyty, odwiedzi zakłady zbrojeniowe w Pusan.

Szef BBN: ew. decyzja Korei Płd. ws. przekazania Ukrainie uzbrojenia miałaby niebagatelne znaczenie

Przebywający w Seulu szef BBN Jacek Siewiera poinformował, iż rozmawiał w środę (23 października) ze swoim południowokoreańskim odpowiednikiem Shin Won-Sikiem o współpracy Korei Płn. i Rosji. Jak podkreślił, ewentualna decyzja Korei Płd. ws. przekazania Ukrainie uzbrojenia miałaby niebagatelne znaczenie.

Siewiera poinformował, iż rozmawiał z Shin Won-Sikiem o bezpieczeństwie w wymiarze globalnym, w tym o niepokojących informacjach dotyczących współpracy Korei Płn. z Rosją i ewentualnej obecności żołnierzy północnokoreańskich na terytorium Federacji Rosyjskiej”.

Dodał, iż obie strony wymieniły aktualną wiedzę dotyczącą danych wywiadowczych.

Siewiera przekazał, iż po stronie koreańskiej jest duże zaniepokojenie współpracą pomiędzy Koreą Płn. a Rosją. Podkreślił, iż od początku rosyjskiej agresji Seul ściśle trzymał się zasady, iż udzielane Ukrainie wsparcie nie dotyczy eksportu uzbrojenia.

– Przemysł południowokoreański dysponuje nie tylko bardzo zaawansowaną technologią, ale też zdolnościami produkcyjnymi, które kompensują bardzo wiele braków, jakie są po stronie europejskiej. jeżeli taka decyzja by zapadła (ws. przekazania Ukrainie uzbrojenia – PAP), to miałaby niebagatelne znaczenie

– przyznał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

– Dziś realizowane są uzgodnienia tu, w Seulu, w gronie rządowym, jak również z partnerami Sojuszu Północnoatlantyckiego, pozostałymi krajami wspierającymi Ukrainę. Ta decyzja dzieje się teraz, czy do niej dojdzie, w jakim wymiarze, czy będzie miała charakter wsparcia, czy sprzedaży uzbrojenia, to jest teraz rozstrzygane

– zaznaczył Siewiera.

Południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na źródła rządowe, podała, iż Korea Południowa rozważa wsparcie Ukrainy bronią, co oznaczałoby odejście od dotychczasowej polityki niedostarczania Ukrainie bezpośrednio śmiercionośnego uzbrojenia.

W ubiegłym tygodniu południowokoreańska agencja wywiadowcza podała, iż Korea Północna (KRLD) wysłała w tym miesiącu około 1,5 tys. żołnierzy sił specjalnych do Rosji w celu udziału w wojnie przeciw Ukrainie. Według źródła w wywiadzie Korei Południowej, KRLD ma wysłać na Ukrainę 12 tys. żołnierzy z elitarnej jednostki sił specjalnych.

Mieszko Pawlak: bezpieczeństwo w regionie środkowoeuropejskim i na Półwyspie Koreańskim tematem rozmów Andrzeja Dudy ze stroną koreańską

Rozmowy między prezydentem Andrzejem Dudą a władzami Korei Płd. będą dotyczyć bezpieczeństwa w regionie środkowoeuropejskim i na Półwyspie Koreańskim, w tym obecności żołnierzy północnokoreańskich na Ukrainie – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii prezydenta Mieszko Pawlak.

Pawlak podkreślił podczas briefingu prasowego w Seulu, iż przez ostatnie 35 lat, czyli od nawiązania relacji dyplomatycznych między naszymi krajami, Korea Płd. stała się ważnym partnerem dla Polski. Dodał, iż w ostatnich latach kooperacja nabrała tempa przede wszystkim ze względu na dokonywane przez Polskę zakupy uzbrojenia z Korei Płd.

Pawlak poinformował, iż podczas rozmów z władzami Republiki Korei Andrzej Duda poruszy kwestię większego otwarcia koreańskiego rynku dla polskich producentów, w szczególności rolno-spożywczych. Wskazał przy tym na duży deficyt Polski w wymianie handlowej z Koreą Płd.

– w tej chwili bardziej niż kiedykolwiek widzimy jak bardzo bezpieczeństwo jest zglobalizowane. Sytuacja w jednym obszarze rzutuje na bezpieczeństwo w innych obszarach. Problemy, które pojawiają się w naszej części świata, mają wpływ na to, co się dzieje na Półwyspie Koreańskim. I odwrotnie napięcia, które się pojawiają na Półwyspie Koreańskim, oddziałują na sytuację w naszej części świata

– zaznaczył Pawlak.

Jak przekazał, niepokojące informacje docierające z mediów nt. obecności żołnierzy północnokoreańskich na Ukrainie również będą tematem rozmów Andrzeja Dudę z władzami Republiki Korei.

– Jesteśmy wdzięczni Republice Korei, iż wspiera Ukrainę, iż jednoznacznie zajmuje stanowisko sprzeciwiające się brutalnej agresji Federacji Rosyjskiej

– dodał.

Korea Północna wysłała do Rosji ponad 9 mln pocisków

Korea Północna wysłała do Rosji około 20 tys. kontenerów, które, według szacunków południowokoreańskiej armii, mogły pomieścić 9,4 mln pocisków kalibru 152 mm – przekazał w środę (23 października) poseł Kang Dae-sik z rządzącej Partii Władzy Ludowej, powołując się na raport ministerstwa obrony w Seulu.

Fabryki produkujące broń, która jest następnie dostarczana Moskwie, pracują w Korei Północnej z pełną wydajnością – ostrzegł deputowany do parlamentu.

Raport wykazał, iż chociaż dostawy pocisków rakietowych do Rosji nie skutkowały, jak dotąd, zmniejszeniem zapasów Północy, to intensyfikacja tych działań może potencjalnie utrudnić szkolenia pónocnokoreańskich żołnierzy z powodu braku amunicji.

Na terenie Korei Północnej znajduje się około 200 fabryk amunicji, a w tej chwili z „pełną wydajnością” pracują te, w których produkowana jest broń na potrzeby Moskwy – napisano w dokumencie, bez ujawniania szczegółów. Zaznaczono jednak, iż informacje na temat miesięcznej produkcji w głównych zakładach są trudno dostępne, ponieważ te fabryki znajdują się w podziemnych obiektach.

Z najnowszych danych przedstawionych przez posła wynika, iż do tej pory Korea Północna wysłała do Rosji około 20 tys. kontenerów przez port Rason, co – według szacunków wojska – oznacza, iż w przypadku wypełnienia tych kontenerów pociskami kalibru 152 mm Moskwa otrzymała około 9,4 mln pocisków.

W raporcie zwrócono także uwagę na luki w egzekwowaniu sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ, którymi zostały objęte władze w Pjongjangu. Dotychczas ujawniono, iż północnokoreańska rakieta balistyczna, wystrzelona w styczniu przez rosyjskie wojska na Ukrainie, zawierała komponenty pochodzące od firm z USA i Europy.

– Ponieważ Korea Północna ma trudności z uzyskaniem półprzewodników, których dostawy są zakazane na podstawie sankcji, (wojsko) demontuje komponenty z towarów komercyjnych i wykorzystuje je w swojej broni

– czytamy w raporcie.

Podkreślono jednak, iż wykorzystanie tych podzespołów przekłada się na niewielką precyzję i dużą zawodność broni trafiającej do rosyjskich wojsk na Ukrainie.

Korea Północna wysłała już do Rosji 3 tys. żołnierzy

Około 3 tys. północnokoreańskich żołnierzy jest już w Rosji, a do grudnia ma znaleźć się ich tam 10 tys.; wojskowi ci wezmą udział w inwazji na Ukrainę – poinformowali w środę (23 października) deputowani do parlamentu Korei Południowej.

Narodowa Służba Wywiadowcza (NIS) przedstawiła najnowsze dane dotyczące wsparcia Pjongjangu dla Moskwy podczas posiedzenia jednej z komisji parlamentarnych.

W ubiegłym tygodniu wywiad Korei Południowej potwierdził, iż Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna (KRLD) wysłała w dniach 8-13 października na rosyjski Daleki Wschód pierwszy kontyngent, liczący około 1,5 tys. żołnierzy.

Dyrektor NIS Czo Tae Jong powiedział w środę na zamkniętym posiedzeniu komisji parlamentarnej, iż jego agencja ustaliła, iż od tego czasu Północ wysłała do Rosji kolejną grupę 1,5 tys. wojskowych – wynika z relacji posłów Park Sun Wona i Lee Seong Kweuna, którzy uczestniczyli w spotkaniu.

– NIS przedstawił dość dobrze uzasadniony raport wywiadowczy, mówiący, iż około 10 tys. żołnierzy z Korei Północnej zostanie rozmieszczonych w Rosji do grudnia

– powiedział Park.

Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił wcześniej, iż jego rząd dysponuje informacjami wywiadowczymi, z których wynika, iż 10 tys. północnokoreańskich żołnierzy przygotowuje się do dołączenia do rosyjskich sił inwazyjnych.

Korea Północna i Rosja zacieśniły współpracę od początku inwazji Moskwy na Ukrainę na pełną skalę, rozpoczętej w 2022 r. W czerwcu br. dyktatorzy Kim Dzong Un i Władimir Putin podpisali umowę, która zobowiązuje sojuszników do zapewnienia sobie natychmiastowej wzajemnej pomocy wojskowej w przypadku ataku na którekolwiek z tych państw.

Agencja Yonhap poinformowała również w środę, iż Pjongjang dotychczas wysłał do Rosji około 20 tys. kontenerów, które mogły pomieścić około 9,4 mln pocisków kalibru 152 mm.

Doniesienia o wsparciu Moskwy przez KRLD wywołały niepokój zarówno na Ukrainie, jak i w Korei Południowej. Władze w Seulu obawiają się, iż Rosja może wynagrodzić Koreę Północną, przekazując jej zaawansowane technologie zbrojeniowe, które mogłyby przyczynić się do rozwoju programów nuklearnych i rakietowych wymierzonych w Koreę Południową.

USA i NATO nie potwierdziły oficjalnie doniesień o wysłaniu wojsk przez Koreę Północną, ale ostrzegły przed zagrożeniami związanymi z tym przedsięwzięciem, jeżeli okaże się one prawdą. Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano powiedział w poniedziałek, iż jeżeli te informacje się potwierdzą, będzie to oznaczało, iż Kreml chce eskalacji wojny przeciwko Ukrainie.

Czytaj także:

KRAJ I ŚWIAT

Korea Północna: koniec nierozsądnej idei zjednoczenia

18 października 2024

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un oświadczył, iż detonacja szlaków komunikacyjnych łączących oba państwa koreańskie stanowi koniec "nierozsądnej idei zjednoczenia" - podała w piątek północnokoreańska agencja KCNA. Dyktator ostrzegł, iż w przypadku naruszenia suwerenności Północy zostanie użyta siła...

Czytaj więcej
Idź do oryginalnego materiału